Nie każdemu graczowi funkcja szybkiego obrotu przypadła do gustu. Twórcy tłumaczą się z decyzji wprowadzenia tej mechaniki.
Deweloperzy odpowiedzialni za Battlefielda 6 odnieśli się do kontrowersji wokół funkcji szybkiego obrotu (w grze “Flick Stick”), która pozwala graczowi wykonać obrót o 180 stopni za pomocą jednego przycisku. Część społeczności uznała to rozwiązanie za zbyt potężne, a nawet porównała je do oszustwa. Teraz twórcy ujawnili powody wprowadzenia tej mechaniki.
Battlefield 6
Twórcy tłumaczą się z wprowadzenia szybkiego obrotu w BF6
Podczas wywiadu dla Kotaku, starszy projektant walki na konsolach Matthew Nickerson wyjaśnił, że problemem było ograniczenie sterowania padem, dlatego wprowadzono odpowiednią funkcję, aby temu zaradzić:
Jednym z podstawowych problemów z autoaimem na kontrolerach jest konieczność wykonywania dużych, szerokich ruchów przy rozglądaniu się. Nawet przy maksymalnej prędkości gracz jest spowalniany przez “bańki” aim assistu, co utrudnia szybkie wykonanie obrotu o 180 stopni.
GramTV przedstawia:
Dodanie funkcji szybkiego obrotu, nazwanej oficjalnie “Flick Stick”, rozwiązało według twórców wiele problemów i było ogromnym sukcesem. Nickerson przyznał, że jednym z największych źródeł frustracji graczy korzystających z pada jest częste bycie atakowanym od tyłu, a nowa mechanika pozwala błyskawicznie reagować. Co więcej, daje też możliwość wykonywania naprawdę efektownych akcji w trakcie rozgrywki. Niestety nie wszyscy podzielają ten entuzjazm. Część graczy uważa, że taka funkcja jest zbyt dużym ułatwieniem i jej wykorzystywanie może psuć rozgrywkę.
W międzyczasie twórcy potwierdzili, że system klas w Battlefield 6 został znacząco rozwinięty względem wersji z otwartej bety. Gra zaoferuje również tryb crossplay dostępny wyłącznie dla konsol.
Przypomnijmy, że Battlefield 6 zadebiutuje już 10 października 2025 roku. Gra pojawi się na platformach PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!