Netflix przygotowuje widzów na wyjątkową opowieść. Heweliusz to nowy serial Jana Holoubka i Kaspra Bajona, inspirowany tragedią promu Heweliusz, który zatonął w nocy z 13 na 14 stycznia 1993 roku podczas rejsu ze Świnoujścia do Ystad. Teraz platforma podzieliła się nowym zwiastunem serialu, a także ujawniła, że premiery Heweliusza doczekamy się już 5 listopada bieżącego roku.
Heweliusz
Heweliusz – zwiastun i data premiery
Serial łączy elementy thrillera katastroficznego z dramatem sądowym. Twórcy pokażą nie tylko samo zatonięcie promu, ale także jego konsekwencje dla ocalałych, rodzin ofiar oraz całego społeczeństwa w czasie transformacji ustrojowej. Bohaterowie próbują odnaleźć się w świecie, w którym systemowe zaniedbania i obojętność instytucji są równie bolesne jak sama tragedia.
Choć fabuła ma charakter fikcyjny, poszczególne wątki inspirowane są autentycznymi relacjami, dokumentami i wspomnieniami. Serial ukazuje dramat wdów, rodzin i ocalałych, a także kulisy działań władz i armatora. Pięcioodcinkowa produkcja stawia pytania o prawdę, odpowiedzialność i pamięć.
GramTV przedstawia:
Jednym z głównych bohaterów jest drugi kapitan promu, Piotr Binter (Michał Żurawski). To człowiek rozdarty między lojalnością wobec przyjaciela i mentora Andrzeja Ułasiewicza (Borys Szyc), a dążeniem do odkrycia prawdziwych przyczyn katastrofy. Równie poruszającą historię opowiada oficer Witold Skirmuntt (Konrad Eleryk), który ocalał z tragedii i staje do walki o oczyszczenie załogi z zarzutów, mierząc się jednocześnie z własną traumą i naciskami ze strony władz.
Na ekranie obok Borysa Szyca, Michała Żurawskiego oraz Justyny Wasilewskiej zobaczymy również m.in.: Jana Englerta i Magdalenę Zawadzką w roli rodziców Bintera, Annę Dereszowską jako przedstawicielkę armatora, Tomasza Schuchardta jako kierowcę TIR-a czy Michalinę Łabacz jako żonę oficera Skirmuntta.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!