DLC do gry Tiny Tina's Wonderlands miażdżone w recenzjach. Co poszło nie tak?

Wincenty Wawrzyniak
2022/04/27 22:30
1
0

Pierwsze DLC do gry zostało zmiażdżone przez graczy w recenzjach – ba, dodatek otrzymał miano najgorszego w historii studia Gearbox Software.

Niecały tydzień temu – 21 kwietnia – na rynku zadebiutował pierwszy dodatek do gry Tiny Tina’s Wonderlands pod tytułem Coiled Captors. Szybko okazało się, że, przynajmniej zdaniem lwiej większości społeczności, jest to najgorsze rozszerzenie w historii studia Gearbox Software. Zanim jednak przyjrzymy się temu, na co dokładnie narzekają fani, warto przypomnieć, że Coiled Captors to pierwsza część przepustki sezonowej wprowadzającej dodatkowe historie ukryte w Zwierciadłach Tajemnic.

DLC do gry Tiny Tina's Wonderlands miażdżone w recenzjach. Co poszło nie tak?
Gearbox Software/2K Games

Wyróżnianych przez graczy minusów jest sporo. Dużo osób narzeka na niewielki rozmiar dodatku; według niektórych doniesień udostępniony w ramach DLC nowy loch ma starczyć na raptem dziesięć minut. Sądząc z kolei po zapisach rozgrywki udostępnianych w serwisie YouTube, cały dodatek da się ukończyć w niecałe pół godziny. Sytuację znacząco pogarsza fakt, iż w Coiled Captors nie znajdziemy chociażby jednego nowego typu wroga czy totalnie nowych lokacji. A najgorsze w tym wszystkim wydaje się to, że DLC kosztuje około 42 złote. Na Reddicie znajdziemy setki komentarzy, w których gracze nie tylko wylewają swoje żale, ale także żałują, że w ogóle zakupili przepustkę sezonową do Tiny Tina’s Wonderlands.

GramTV przedstawia:

Przypomnijmy jeszcze na koniec, że Tiny Tina’s Wonderlands zadebiutowało 25 marca bieżącego roku na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One oraz Xbox Series X/S. Zainteresowanych zapraszamy do lektury naszej recenzji, którą znajdziecie pod tym adresem.

Komentarze
1
KotRyszard
Gramowicz
28/04/2022 08:50

No też uważam, że to DLC to jakaś pomyłka i kompletna strata pieniędzy. Nie ma ono żadnej wartości i nie wniosło praktycznie nic do gry.