Matthias Schoenaerts nagrywa narrację z offu do filmu
Jak donosi The Film Stage, Malick stworzył kilka różnych wersji montażowych, a w ostatnim czasie miał nawet powierzyć część prac montażowych członkom obsady. Najnowsze wieści z Los Angeles wskazują, że Matthias Schoenaerts, odtwórca roli Jezusa, nagrywa obecnie narrację z offu do filmu. Nie wiadomo jednak, czy jego głos zostanie ostatecznie wykorzystany w finalnej wersji.
To najdłuższy proces postprodukcji w karierze Malicka – nawet w porównaniu z jego wcześniejszymi projektami, jak Drzewo życia czy Ukryte życie, nad którymi pracował po kilka lat. Według aktora Mathieua Kassovitza, reżyser miał nakręcić aż, bagatela, około 3000 godzin materiału, co może tłumaczyć skalę trudności w doprowadzeniu filmu do końca.
GramTV przedstawia:
The Way of the Wind opowiada o epizodach z życia Chrystusa, przedstawionych w formie ewangelicznych przypowieści. Jednym z wątków ma być tzw. Zstąpienie Chrystusa do Otchłani – wątek, który ma być także poruszony w gibsonowskim Zmartwychwstaniu Chrystusa. W obsadzie, oprócz Schoenaertsa, znaleźli się Géza Röhrig, Ben Kingsley, Joseph Fiennes oraz Mark Rylance, który wciela się w samego Szatana.
W ubiegłym roku pojawiały się nadzieje, że film zadebiutuje na festiwalu w Cannes 2025, jednak tak się nie stało. Warto przypomnieć, że w o innym filmie o Jezusie – Zmartwychwstanie Chrystusa, zmieni się odtwórca głównej roli. Wygląda więc na to, że w Hollywood równolegle powstają dwa projekty poświęcone tej samej postaci, choć każdy z nich skupia się na innym etapie jej historii.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!