Ten moment z Gwiezdnych wojen mógł zmienić wszystko. Fani narzekają na straconą szansę

Radosław Krajewski
2025/09/10 18:30
1
0

Niektórzy widzowie wciąż są rozczarowani, że twórcy nie wykorzystali tego momentu z Przebudzenia mocy, aby rozwinąć go w kolejnych filmach z nowej trylogii.

Wśród fanów Gwiezdnych wojen rozgorzała ostatnio dyskusja o jednym z najbardziej przełomowych momentów z siódmej części Sagi, czyli Przebudzenia mocy. Widzowie uważają to za niewykorzystaną szansę na rozwinięcie fabuły trylogii sequeli. Chodzi o dramatyczną scenę walki w bazie Starkiller, w której Finn, grany przez Johna Boyegę, staje do pojedynku z Kylo Renem, władając mieczem świetlnym. Choć scena ta wzbudziła ogromne emocje wśród widzów, fani są podzieleni co do jej znaczenia i wpływu na dalsze losy postaci.

Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy
Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy

Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy – fani liczyli na rozwinięcie tego wątku z filmu

W kulminacyjnym momencie Przebudzenia mocy Finn i Rey, po ucieczce z bazy Starkiller, stają twarzą w twarz z Kylo Renem w zaśnieżonym lesie. Gdy Kylo obezwładnia Rey, Finn chwyta miecz świetlny i podejmuje walkę, choć szybko zostaje pokonany. Rey, odzyskując przytomność, przejmuje broń i ostatecznie zwycięża Kylo. Scena ta zasugerowała, że Finn może być wrażliwy na Moc, jednak wątek ten nie został rozwinięty w kolejnych filmach trylogii. To właśnie brak kontynuacji tego motywu wywołuje wśród fanów poczucie straconej szansy.

W wątku na Reddicie fani dyskutują, dlaczego właśnie ten moment mógł przyczynić się do rozwoju lepszej historii w Ostatnim Jedi oraz Skywalker. Odrodzenie. Jedna z osób napisała:

To najlepszy kadr w całej trylogii sequeli. Tragedią jest, że nie pociągnęli tego wątku dalej.

Inny fan również wyraził swoje rozczarowanie:

Ta scena prowadziła tylko do gorzkiego zawodu! Byłem tak podekscytowany, oglądając ją po raz pierwszy.

GramTV przedstawia:

Nie wszyscy jednak uważają, że scena była zmarnowana. Część fanów docenia jej rolę w budowaniu napięcia i narracji filmu. W zwiastunach Przebudzenia mocy moment, w którym Finn trzyma miecz świetlny, sugerował, że może być kluczową postacią w walce z Ciemną Stroną, co okazało się sprytnym zabiegiem marketingowym.

Wątek wrażliwości Finna na Moc pojawił się ponownie w Skywalker. Odrodzenie, gdzie Finn próbuje powiedzieć Rey coś ważnego, choć nigdy nie dowiadujemy się, co dokładnie miał na myśli. Reżyser J.J. Abrams potwierdził później, że Finn chciał ujawnić swoją wrażliwość na Moc, co tylko podsyciło dyskusje fanów o niewykorzystanym potencjale tej postaci.

W międzyczasie uniwersum Gwiezdnych wojen szykuje się na kolejne emocje. Już 22 maja 2026 roku w kinach zadebiutuje film The Mandalorian & Grogu, a w planach jest wiele innych produkcji, zarówno filmowych, jak i serialowych, w tym Star Wars: Starfighter, którego premiery doczekamy się rok później.

Komentarze
1
dariuszp
Gramowicz
10/09/2025 21:05

Rozczarowanie to powinien być tytuł całej trylogii. 

  • Star Wars VII: A New Disappointment
  • Star Wars VIII: Philosophical Disappointment
  • Star Wars IX: Ultimate Disappointment