Luke Skywalker i zagadka pierwszej świątyni Jedi. Nowy serial zdradza pełną historię tajemniczego artefaktu.
Od lat fani Gwiezdnych wojen zastanawiali się, w jaki sposób Luke Skywalker dotarł na Ahch-To. Film Ostatni Jedi pokazał jedynie efekt końcowy jego poszukiwań. Teraz dzięki najnowszej produkcji ze świata Star Wars poznajemy kompletną genezę urządzenia, które umożliwiło mu odnalezienie pierwszej świątyni Jedi ukrytej głęboko w Nieznanych Regionach.
Gwiezdne wojny: Przygody młodych Jedi
Gwiezdne wojny: Przygody młodych Jedi wyjaśnia wielką tajemnicę z Ostatniego Jedi
Zgodnie z najnowszymi odcinkami animowanego serialu Gwiezdne wojny: Przygody młodych Jedi klucz do rozwiązania zagadki stanowi Kompas Gwiezdny. To pradawne narzędzie łączyło starożytne mapy nadprzestrzenne z metodami nawigacji opartymi na Mocy. Archeologiczne dane wskazują, że technologia ta powstała wiele tysięcy lat przed założeniem Zakonu Jedi. Dawni odkrywcy wykorzystywali ją do poszukiwania światów silnie związanych z Mocą, a niewielkie urządzenie mogło przechowywać ogromne zbiory informacji, co przypomina wczesne formy holokronów.
W animacji Gwiezdne wojny: Parszywa zgraja widzieliśmy prototyp podobnego kompasu, jednak dopiero trzeci sezon Przygód młodych Jedi prezentuje jego pełne pochodzenie. Serial ujawnia, że model, który ostatecznie trafił w ręce Luke’a, należał niegdyś do statku Twilight Explorer. Ta jednostka przemierzała galaktykę w poszukiwaniu niezwykłych planet, aż w końcu rozbiła się w głębinach oceanu na Naboo. Wrak odkryto dopiero w czasach Wielkiej Republiki, a Jedi zdołali odzyskać cenny artefakt.
Po odzyskaniu kompasu Zakon badał go przez wiele stuleci. Pełne rozszyfrowanie jego funkcji okazało się jednak niemożliwe. Sytuacja zmieniła się w czasie czystki zainicjowanej przez Palpatine’a. Imperator przejął liczne skarby Jedi, w tym także Kompas Gwiezdny. Nigdy jednak nie zdołał go uruchomić, gdyż urządzenie reaguje jedynie na Moc jasnej strony. W efekcie kompas latami spoczywał w jednym z ukrytych obserwatoriów Imperium na planecie Pillio, aż odnalazł go Luke.
GramTV przedstawia:
W Przygodach młodych Jedi możemy obserwować działanie tego artefaktu. Po aktywacji kompas tworzy holograficzny zapis swojej ostatniej podróży i dostosowuje go do aktualnego układu galaktyki. Zasada działania znacząco przypomina starożytną mapę gwiezdną pokazaną w serialu Ahsoka. Oba urządzenia mogą więc pochodzić z tej samej, niezwykle zaawansowanej kultury międzygalaktycznej.
Część ekspertów od historii Gwiezdnych wojen sugeruje, że jeszcze starszym odpowiednikiem kompasów były Wayfindery. Najnowsze wydanie Star Wars Encyclopedia wskazuje, że pierwotne konstrukcje powstawały w oparciu o szlaki przemierzane przez purrgile. Sithowie mieli później opracować swoje własne wersje, a Jedi przystosowali tę wiedzę do potrzeb jasnej strony.
Nowe ustalenia tłumaczą również, dlaczego Zakon nigdy nie znalazł Ahch-To. Kompas nie podawał jednego celu, a zamiast tego wymagał od użytkownika odtworzenia wszystkich tras przebytych niegdyś przez Twilight Explorer. To właśnie Luke, po latach badań i rozczarowania własną porażką w szkoleniu Bena Solo, zdołał zinterpretować pełny zapis podróży statku. Ostatecznie trafił na planetę, która według dawnych legend miała być kolebką Zakonu Jedi.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!