Reżyserka przyznała, że pierwotnie miała nakręcić jeden z wcześniejszych filmów Marvela.
Chloé Zhao ponownie zabrała głos na temat swojej przygody z MCU i ujawniła, że Eternals nie był pierwszym projektem, który zaoferowano jej w ramach współpracy z Marvel Studios. Jak się okazuje, zanim podpisała kontrakt na widowisko o pradawnych istotach, reżyserka była blisko objęcia zupełnie innego filmu z Sagi Multiwersum.
Czarna Wdowa
Chloé Zhao chciała wyreżyserować film o Czarnej Wdowie
Zhao wyjaśniła, że Marvel zaprosił ją do rozmów już wcześniej, a pierwszym tytułem, który rozważano w kontekście jej udziału, była Czarna Wdowa z 2021 roku. Ostatecznie przeszkodziły w tym jednak problemy z harmonogramem. W rozmowie reżyserka wróciła również do momentu, w którym jej twórcze doświadczenia ukształtowały pomysł na Eternals.
Przez dziesięć lat podróżowałam po Ameryce, poznawałam różne sposoby życia i budowałam własną relację z naturą. W tym czasie narastało we mnie coś bardzo silnego. Ta wulkaniczna erupcja przybrała formę Eternals. Serce tego filmu to opowieść o panteonie bogów prowadzących rozmowę o naturze człowieczeństwa.
To była moja próba przepracowania pytań, które nosiłam w sobie przez dziesięć lat pracy nad poprzednimi trzema filmami. Uwielbiam opowieści alegoryczne i historie o tworzeniu mitologii. Wychowałam się na mandze i anime. Możliwość pracy w takim świecie była czymś niesamowitym.
Zhao podkreśliła też, że to nie Marvel ją odkrył, lecz ona sama zgłosiła się do studia. Kevin Feige i jego zespół wykazali jednak duże zainteresowanie jej wizją.
Zgłosiłam się najpierw na rozmowę w sprawie Czarnej Wdowy, ale pojawił się konflikt terminów. A kiedy Nate Moore, producent Eternals, pokazał mi wstępny zarys historii, pomyślałam sobie, że to coś wyjątkowego. Dostałam do dyspozycji grupę nieśmiertelnych niczym w greckiej sztuce, którzy mogą dyskutować o człowieczeństwie. Do tego tworzę potwory i bogów z kosmosu. Powinno mnie to przestraszyć, ale chyba mam tendencję do skakania w nieznane, zanim nauczę się pływać.
GramTV przedstawia:
Na koniec twórczyni odniosła się do ewentualnego powrotu do Marvel Studios. Pomimo mieszanych reakcji na Eternals, nie wyklucza ponownej współpracy.
Tak, wróciłabym. Jeśli pojawi się właściwa historia i jeśli to ona wybierze mnie.
Kevin Feige potwierdził, że Eternals 2 nie znajduje się w planach studia. Oznacza to, że widzowie mogą jeszcze długo czekać na rozwiązanie cliffhangera z końca filmu. Trudno też oczekiwać, aby wątki te trafiły do nadchodzących Avengers: Doomsday oraz Avengers: Secret Wars. Fani muszą uzbroić się w cierpliwość, zwłaszcza że Marvel już wiele razy udowodnił, iż potrafi wracać do porzuconych wątków nawet po wielu latach.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!