„Jeśli pracujemy nad grą, to nie jest ona tylko naszą grą”.
Podczas The Game Awards 2024 mieliśmy okazję zobaczyć nowy zwiastun Dying Light: The Beast. Kolejna część serii pozwoli wcielić się w postać Kyle’a Crane’a znanego z pierwszej odsłony. Tymczasem Techland zdradził nowe informacje związane z nadchodzącą grą.
Dying Light: The Beast
Mechanika prowadzenia pojazdów w Dying Light: The Beast ze zmianami
W Dying Light: The Beast nie zabraknie możliwości prowadzenia pojazdów. Jak potwierdził zespół odpowiedzialny za tytuł, gracze mogą spodziewać się pierwszoosobowej perspektywy w pojazdach, co mogliśmy zaobserwować również na ostatnim zwiastunie. Początkowo deweloperzy planowali jednak, by widok był trzecioosobowy.
Kiedy ogłaszaliśmy Dying Light The Beast, tak naprawdę chcieliśmy, aby jazda odbywała się wyłącznie w widoku trzecioosobowym, ponieważ uważaliśmy, że daje to lepszą świadomość otoczenia i łatwiej jest omijać przeszkody. Ale potem usłyszeliśmy od naszych graczy sporo opinii, że chcieliby spróbować pojazdów w widoku pierwszoosobowym, aby lepiej się zanurzyć w grze i kontynuować immersję, którą odczuwają podczas poruszania się na piechotę.
Jeśli pracujemy nad grą, to nie jest ona tylko naszą grą. To gra, którą dzielimy z dziesiątkami milionów ludzi. Dlatego musimy również słyszeć ich głosy. – przekazał Tymon Smektała.
GramTV przedstawia:
Nie pojawiła się jednak wzmianka związana z możliwością ewentualnego przełączania widoku w pojazdach. Zespół deweloperów skupia się też natomiast na realistycznym odwzorowaniu interakcji z otoczeniem, w tym reakcji zombie, przeciwników i samego bohatera. „Mamy zespół ludzi, który skupia się wyłącznie na fizycznym aspekcie i wszystkim, co wiąże się z otoczeniem – reakcjami zombie, reakcjami wrogów, ruchem gracza, umiejętnościami, walką itd. – aby mieć pewność, że ten element fizyczności będzie obecny”, powiedział Smektała.
Przypomnijmy, że Dying Light: The Beast zmierza na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Gra zadebiutuje w przyszłym roku.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!