Take-Two planuje już kampanię marketingową GTA 6? Budżet gry może być ogromny

Radosław Krajewski
2023/05/10 12:00
5
0

Nowe plotki rozgrzały fanów czekających na zapowiedź Grand Theft Auto VI.

Fani wciąż wierzą, że już w przyszłym tygodniu podczas spotkania inwestorów Take-Two Interactive ujawni pierwsze oficjalne informacje o Grand Theft Auto VI. Może na to wskazywać wyciek dokumentu, który został opublikowany na Reddicie, który rzekomo opisuje plan kampanii marketingowej w Miami. Rozpoczęcie promocji GTA VI akurat w tym mieście nie byłoby przypadkowe, gdyż według wielu doniesień, w najnowszej odsłonie serii powrócimy do Vice City, które wzorowane jest właśnie na tej amerykańskiej metropolii.

Take-Two planuje już kampanię marketingową GTA 6? Budżet gry może być ogromny

Zapowiedź GTA VI już wkrótce?

Fani od momentu publikacji listu zastanawiają się, czy jest to prawdziwy dokument, czy też zwykła podróbka, która ma na celu jedynie wprowadzić w błąd oczekujących graczy na Grand Theft Auto VI. Część osób zaczęła nawet porównywać treść listu do tego, który sami wygenerowali w za pomocą AI i w niektórych fragmentach są one do siebie bardzo podobne.

Jeżeli jednak list okazałby się prawdziwy, to Take-Two Interactive zamierza reklamować swoją grę AAA na fasadzie The Guild Downton, czyli luksusowego hotelu w Miami. Wielki baner zostałby wykupiony na 12 miesięcy, począwszy od lata bieżącego roku. Byłoby to zgodne z tym, jak Rockstar prowadził marketing poprzednich swoich gier, których okres promocji trwał właśnie przez około rok.

GramTV przedstawia:

Ciekawą informacją podzielił się również serwis Dexerto Gaming, który uważa, że budżet Grand Theft Auro VI miałby wynieść 1-2 miliarda dolarów. Nie wiadomo, czy ta kwota pokrywa sam budżet produkcyjny gry, czy też wliczone są do niego koszty promocji i marketingu, a może nawet prognozy dotyczące dalszych prac nad grą, w tym do nowego trybu online.

Byłaby to zdecydowanie najdroższa gra w historii, jaka kiedykolwiek powstała. Warto przypomnieć, że budżet na stworzenie GTA V wyniósł 265 milionów dolarów, co na ówczesne czasy było rekordową kwotą. Było to jednak dziesięć lat temu, a dodatkowo rozwój GTA Online pochłonął kolejne dziesiątki, jak nie setki milionów, więc całościowe koszty GTA V są z pewnością dużo wyższe.

Wczytywanie ramki mediów.

Komentarze
5
ZubenPL
Gramowicz
14/05/2023 17:26
koNraDM4 napisał:

Oczywiście jest to prawda ale zapominasz, że RDR2 mimo rozmachu dalej jest grą niszową w porównaniu do serii GTA więc co za tym idzie budżet może być większy (może niekoniecznie miliard ale coś blisko niego), a i pracując nad RDR2 prawdopodobnie opracowali nowe narzędzia, które ułatwią im tworzenie gry z dużym, otwartym światem. W pewnym sensie RDR2 moim zdaniem może poszczycić się tymże rozmachem i dopracowaniem właśnie dlatego, że sporo mechanik, narzędzi czy assetów zostało opracowane także z myślą o późniejszym GTA6, które nawet nie do końca wiemy od kiedy ruszyło z produkcją pełną parą. Marketing oczywiście też można założyć, że jest w to wliczony (tak sobie chociażby Amazon nakręcał hype na Rings of Power - duże liczby niektórych nakręcają). Tak więc możemy sobie tu gdybać ale ciężko oszacować skalę tegoż przedsięwzięcia na chwilę obecną, jako że to chyba najpopularniejsza seria gier na świecie to mogę jedynie stwierdzić, że skala będzie nie mniejsza niż RDR2 aczkolwiek z racji istnienia w serii nowoczesnych pojazdów to mapa na pewno nie będzie skonstruowana jak w RDR2 jako wycinek kontynentu tylko znowu dostaniemy wyspę jak to już na serię GTA przystało. Rozmiar mapy też strzelam, że będzie największy w serii ale no to są wciąż strzały. Jedynie budżet w granicach miliarda wydaje się realny dla rockstara gdyż jak już wspomniałem raczej sądzę, że marketing wliczą w koszta ale i wydaje mi się, że skala tej gry będzie ogromna choć niekoniecznie należy rozumieć skalę przez sam rozmiar mapy. Już przy RDR2 pokazali, że potrafią wrzucić wiele ciężkich do zauważenia szczegółów takich jak charakterystyczne zachowania zwierząt, odbicia w oczach bohatera czy to jak głęboko wbije się strzała zależnie od jej typu. To pochłania czas i zasoby. A pozostaje jeszcze pytanie czy w te 2000 osób z różnych studiów wliczyłeś także stanowiska, które otworzono na potrzeby produkcji tej konkretnej produkcji bo już przy RDR2 rockstar zatrudniał ludzi wyspecjalizowanych w jednej konkretnej dziedzinie jak koński behawiorysta, którego zadaniem było kontrolować to czy konie się zachowują w grze jak powinny w rzeczywistości. 

Zatem ograniczona liczba studiów i ludzi w nich nie musi więc odgórnie wyznaczać limitu budżetu jaki dadzą radę przetrawić. Mimo wszystko i ty i ja tylko gdybiemy, próbując opierać się na drobnych poszlakach i porównaniach do innych gier tegoż wydawcy by mniej więcej przewidzieć zarys gry, o której wiemy głównie to że powstaje i prawdopodobnie będziemy sterować dwójką bohaterów ale i to może się okazać nieprawdą

ZubenPL napisał:

take two ma ograniczaną liczbę studiów które mogą współpracować z rockstarem. 

Nie jedna z najlepiej się sprzedających gier w historii nie jest produkcją niszową. RDR2 jest również największą produkcją w historii.

" W pewnym sensie RDR2 moim zdaniem może poszczycić się tymże rozmachem i dopracowaniem właśnie dlatego, że sporo mechanik, narzędzi czy assetów zostało opracowane także z myślą o późniejszym GTA6, które nawet nie do końca wiemy od kiedy ruszyło z produkcją pełną parą."

To wskazuje za niższym budżetem a nie wyższy, by pewnych rzeczy nie trzeba opracowywać od początku. 

"Zatem ograniczona liczba studiów i ludzi w nich nie musi więc odgórnie wyznaczać limitu budżetu jaki dadzą radę przetrawić. Mimo wszystko i ty i ja tylko gdybiemy, próbując opierać się na drobnych poszlakach i porównaniach do innych gier tegoż wydawcy by mniej więcej przewidzieć zarys gry, o której wiemy głównie to że powstaje i prawdopodobnie będziemy sterować dwójką bohaterów ale i to może się okazać nieprawdą"

Budżet można dowolny przetrawić tylko TakeTwo i RS ma interes w ograniczaniu kosztów a nie ich zwiększaniu. Firmy dążą do maksymalizacji zysku nie by wydać jak najwięcej. Media dążą do sensacji więc będą podawać newsy które nie mają żadnego sensu, swego czasu podawano że SC2 kosztował 100milionów $ finalnie blizzard wydał znacznie mniej a nad grą pracował ledwo 50 osobowy zespół.

koNraDM4
Gramowicz
13/05/2023 01:46
ZubenPL napisał:

take two ma ograniczaną liczbę studiów które mogą współpracować z rockstarem. 

Oczywiście jest to prawda ale zapominasz, że RDR2 mimo rozmachu dalej jest grą niszową w porównaniu do serii GTA więc co za tym idzie budżet może być większy (może niekoniecznie miliard ale coś blisko niego), a i pracując nad RDR2 prawdopodobnie opracowali nowe narzędzia, które ułatwią im tworzenie gry z dużym, otwartym światem. W pewnym sensie RDR2 moim zdaniem może poszczycić się tymże rozmachem i dopracowaniem właśnie dlatego, że sporo mechanik, narzędzi czy assetów zostało opracowane także z myślą o późniejszym GTA6, które nawet nie do końca wiemy od kiedy ruszyło z produkcją pełną parą. Marketing oczywiście też można założyć, że jest w to wliczony (tak sobie chociażby Amazon nakręcał hype na Rings of Power - duże liczby niektórych nakręcają). Tak więc możemy sobie tu gdybać ale ciężko oszacować skalę tegoż przedsięwzięcia na chwilę obecną, jako że to chyba najpopularniejsza seria gier na świecie to mogę jedynie stwierdzić, że skala będzie nie mniejsza niż RDR2 aczkolwiek z racji istnienia w serii nowoczesnych pojazdów to mapa na pewno nie będzie skonstruowana jak w RDR2 jako wycinek kontynentu tylko znowu dostaniemy wyspę jak to już na serię GTA przystało. Rozmiar mapy też strzelam, że będzie największy w serii ale no to są wciąż strzały. Jedynie budżet w granicach miliarda wydaje się realny dla rockstara gdyż jak już wspomniałem raczej sądzę, że marketing wliczą w koszta ale i wydaje mi się, że skala tej gry będzie ogromna choć niekoniecznie należy rozumieć skalę przez sam rozmiar mapy. Już przy RDR2 pokazali, że potrafią wrzucić wiele ciężkich do zauważenia szczegółów takich jak charakterystyczne zachowania zwierząt, odbicia w oczach bohatera czy to jak głęboko wbije się strzała zależnie od jej typu. To pochłania czas i zasoby. A pozostaje jeszcze pytanie czy w te 2000 osób z różnych studiów wliczyłeś także stanowiska, które otworzono na potrzeby produkcji tej konkretnej produkcji bo już przy RDR2 rockstar zatrudniał ludzi wyspecjalizowanych w jednej konkretnej dziedzinie jak koński behawiorysta, którego zadaniem było kontrolować to czy konie się zachowują w grze jak powinny w rzeczywistości. 

Zatem ograniczona liczba studiów i ludzi w nich nie musi więc odgórnie wyznaczać limitu budżetu jaki dadzą radę przetrawić. Mimo wszystko i ty i ja tylko gdybiemy, próbując opierać się na drobnych poszlakach i porównaniach do innych gier tegoż wydawcy by mniej więcej przewidzieć zarys gry, o której wiemy głównie to że powstaje i prawdopodobnie będziemy sterować dwójką bohaterów ale i to może się okazać nieprawdą

ZubenPL
Gramowicz
12/05/2023 13:20
koNraDM4 napisał:

O skali to możemy domyślać się jedynie z przecieków, na ten moment oficjalnie wiemy głównie tyle, że gra powstaje.

ZubenPL napisał:

Koszt produkcji gry będzie ogromny kilkanaście różnych studiów koło 2000 osób pracujących latami to poważne pieniądze. Ale czy miliard? Nie sądzę skala nie jest dużo większa niż w RDR2 które do miliarda się nawet nie zbliżyło. Trzeba pamiętać że w interesie Take-Two jest wydanie jak najmniej na produkcje.  

take two ma ograniczaną liczbę studiów które mogą współpracować z rockstarem. 




Trwa Wczytywanie