Emma Thomson przyznała to z rozbrajającą szczerością.
Jedna z czołowych brytyjskich aktorek wyznała niedawno, że miała szansę zmienić bieg historii — a wszystko przez zaskakującą propozycję, którą otrzymała przed laty. Podczas Festiwalu Filmowego w Locarno Emma Thompson opowiedziała, że kiedyś została zaproszona na randkę przez Donalda Trumpa.
Emma ThomsonGetty Images
Emma Thomson o potencjalnej randce z Donaldem Trumpem
Emma Thompson wspomina:
W mojej przyczepie zadzwonił telefon i okazało się, że dzwoni Donald Trump. Myślałam, że to żart. Przedstawił się, a ja zapytałam, jak mogę mu pomóc. Myślałam, że potrzebował jakichś wskazówek. Tymczasem powiedział tak: "Bardzo bym chciał, aby zatrzymała się pani w jednym z moich pięknych miejsc i może moglibyśmy wybrać się razem na obiad".
GramTV przedstawia:
Warto dodać, że felefon od obecnego prezydenta USA przyszedł w czasie, gdy aktorka właśnie finalizowała rozwód. Thompson sugeruje, że Trump szukał wtedy rozwódek, które mogłyby mu towarzyszyć w mieście, a fakt, że zdobył numer do jej przyczepy na planie filmu, określa jako stalking. Z rozbrajającą szczerością przyznaje, że gdyby zgodziła się na tę propozycję, mogłaby wpłynąć na bieg historii Stanów Zjednoczonych. Ma rację?
Emma Thompson to jedna z najważniejszych postaci brytyjskiego kina i światowego przemysłu filmowego. Znana jest z takich produkcji jak Rozważna i romantyczna, Powrót do Howards End czy Barwy kampanii. Wystąpiła też w filmach z serii Harry Potter. Za swoją aktorską i scenariuszową twórczość zdobyła m.in. dwa Oscary. Przypomnijmy, że niedawno informowaliśmy także o tym, jakie żarty z Prezydenta USA zrobili sobie twórcy South Park.
W ogóle to pokazuje jak rzeczywiście tolerancyjna jest skrajna lewica. Tyle słyszysz by nie wyśmiewać ludzi za wygląd, rasę, urojenia które maja i inne bzdury. Ale moment kiedy kogoś nie lubią robią WSZYSTKO to co mówią że nie powinno się robić.
Co pokazuje jedną ważną rzecz która każdy powinien o nich wiedzieć. Te ich zasady, cnoty z którymi się obnoszą itp? To jest wszystko tylko na pokaz.
koNraDM4 napisał:
Dodatkowo decyzje i wypowiedzi Trumpa obecnie myślę, że mogą mobilizować ludzi do dzielenia się takimi historiami byle by tylko go wyśmiać.
Headbangerr napisał:
Każdy teraz może twierdzić że takie coś mu się przydarzyło.
Chociaż sposób w jaki to wszystko rzekomo się odbyło ze strony Trumpa brzmi wyjątkowo przekonująco.
Nie chcę tu rozpętać małej burzy Darku ale sądzę, że słowo klucz to "skrajna" - moim zdaniem wszystkie skrajności są złe bo nie dają pola do jakiejkolwiek elastyczności czy kompromisów i zadowalają tylko małą grupę największych fanatyków. I odnosi się to do wielu dziedzin życia, nie tylko do polityki. Dla mnie obie strony skali jeśli są zbyt skrajne to są po prostu złe.
dariuszp
Gramowicz
11/08/2025 14:17
koNraDM4 napisał:
Dodatkowo decyzje i wypowiedzi Trumpa obecnie myślę, że mogą mobilizować ludzi do dzielenia się takimi historiami byle by tylko go wyśmiać.
Headbangerr napisał:
Każdy teraz może twierdzić że takie coś mu się przydarzyło.
Chociaż sposób w jaki to wszystko rzekomo się odbyło ze strony Trumpa brzmi wyjątkowo przekonująco.
W ogóle to pokazuje jak rzeczywiście tolerancyjna jest skrajna lewica. Tyle słyszysz by nie wyśmiewać ludzi za wygląd, rasę, urojenia które maja i inne bzdury. Ale moment kiedy kogoś nie lubią robią WSZYSTKO to co mówią że nie powinno się robić.
Co pokazuje jedną ważną rzecz która każdy powinien o nich wiedzieć. Te ich zasady, cnoty z którymi się obnoszą itp? To jest wszystko tylko na pokaz.
koNraDM4
Gramowicz
11/08/2025 13:08
Headbangerr napisał:
Każdy teraz może twierdzić że takie coś mu się przydarzyło.
Chociaż sposób w jaki to wszystko rzekomo się odbyło ze strony Trumpa brzmi wyjątkowo przekonująco.
Dodatkowo decyzje i wypowiedzi Trumpa obecnie myślę, że mogą mobilizować ludzi do dzielenia się takimi historiami byle by tylko go wyśmiać.