Twórcy zaprezentowali cztery unikalne frakcje i zapewniają, że nie chcą kopiować klasyki, ale dodać coś własnego
Stormbinders, duchowy spadkobierca serii Heroes of Might and Magic, tworzony przez Destructive Creations i Innominate Games, nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. W najnowszych materiałach deweloperzy pokazali cztery grywalne frakcje i opowiedzieli o najważniejszych mechanikach, które mają wyróżniać tę polską strategię turową na tle konkurencji.
Stormbinders
Stormbinders – cztery frakcje i wpływ pogody na rozgrywkę
Empyrium to ludzka frakcja zrównoważona i elastyczna, idealna dla początkujących. Astrion opiera się na magii i korzysta z burz, by wzmacniać zaklęcia. Helion to agresywne demony, które spalają wrogów i przywołują piekielne jednostki. Immortus to frakcja nieumarłych, która tworzy armię z poległych wrogów. Każda z tych nacji oferuje unikalne podejście do strategii, zarówno ofensywnej, jak i defensywnej.
Gracze Stormbinders będą mogli wpływać na pogodę – lód umożliwi przejście przez rzeki, burze ograniczą ruch, a magiczne sztormy będą wzmacniać zaklęcia. Rywale również otrzymają te same możliwości, dlatego przewagę zapewni jedynie umiejętne planowanie. Istotne będzie też wykorzystanie terenu i konfiguracja mapy przed grą – możliwe będzie np. ustawienie stałej pory roku czy wyłączenie niektórych efektów pogodowych.
GramTV przedstawia:
Akcja Stormbinders toczy się w fantastycznym świecie ogarniętym chaosem po zerwaniu magicznych więzi. Burze, nieumarli i surowa magia pustoszą krainę, a gracz wcieli się w jedną z postaci potrafiących kontrolować niszczycielską moc żywiołów. Jego decyzje mają zaważyć na losach całego uniwersum.
Stormbinders zmierza wyłącznie na PC. Na ten moment nie ujawniono jeszcze daty premiery.
