Steam Deck nie radzi sobie z Cyberpunkiem 2077. Pierwsze testy sprzętu Valve

Radosław Krajewski
2021/09/29 16:30
5
0

Chińscy testerzy podzielili się opiniami dotyczącymi Steam Deck. Okazuje się, że nie w każdy tytuł będzie można komfortowo grać.

Przed tygodnie informowaliśmy, że pierwsze przenośne urządzenie od Valve trafiły do graczy oraz twórców, którzy na kilka miesięcy przed premierą mogli przetestować sprzęt. Dzień później Valve uruchomiło stronę z najczęstszymi pytaniami wraz z odpowiedziami dotyczącymi Steam Deck. Na pierwsze testy urządzenia nie musieliśmy długo czekać i kilku chińskich testerów podzieliło się swoimi wnioskami z użytkowania sprzętu. Wyniki udowadniają, że sprzęt poradzi sobie nawet z wymagającymi grami, ale z niektórymi może mieć problem z utrzymaniem stabilności.Steam Deck nie radzi sobie z Cyberpunkiem 2077. Pierwsze testy sprzętu ValveSteam Deck nie ma problemu z takimi produkcjami, jak Shadow of the Tomb Raider, Doomem, ani tym bardziej z Dotą 2. Produkcja Crystal Dynamics może pochwalić się stałymi 30 fps-ami na najwyższych ustawieniach. Zmniejszając ustawienia na wysokie można zyskać o 6 klatek na sekundę więcej, zaś wyłączając niektóre opcje, a inne pozostawiając na wysokich, można liczyć na rozgrywkę nawet w 60 fps-ach.

Równie dobrze wygląda to w przypadku dwóch pozostałych gier. Doom trzyma stałe 60 klatek na sekundę na średnich ustawieniach graficznych, ale podniesienie niektórych opcji na wysokie sprawia, że produkcja działa w 45 fps-ach. DOTA 2 jest z kolei najmniej wymagającą grą, więc nie dziwi, że na najniższych ustawieniach można liczyć nawet na 80 fps-ów, zaś graficzni puryści chcący cieszyć się rozgrywkę w najwyższych detalach będą musieli zadowolić się 47 klatkami na sekundę.

GramTV przedstawia:

Nie wiadomo, jak Steam Deck radzi sobie z najnowszymi i najbardziej wymagającymi tytułami, ale testy na Cyberpunku 2077 wykazały, że może być z tym problem. Choć gra CD Projekt RED jest „specyficzna” pod względem wydajności, to nabywców Steam Deck może zmartwić fakt, że urządzenie nie potrafi utrzymać stałych 30 fps-ów. Rozgrywka na wysokich ustawieniach działała w 20-30 klatkach na sekundę. Aby cieszyć się płynnością należy obniżyć ustawienia do średnich i niskich, ale chiński tester niestety nie podał, jak przy takich opcjach graficznych działa Cyberpunk 2077.

Martwić może również czas pracy baterii urządzenia. Po trzech godzinach użytkowania Steam Deck zużył aż 54% baterii, więc w pełni naładowany akumulator może wystarczyć zaledwie na 5-6 godzin zabawy. Dodatkowo sprzęt nagrzewa się do 42,6°C, zaś temperatura przodu wyniosła 29°C.

Komentarze
5
Gregario
Gramowicz
02/10/2021 05:17

Świetny czas pracy na akumulatorze i do tego bardzo przyzwoite osiągi. Zapowiada się bardzo ciekawy super mobilny komputer :)

tankersss
Gramowicz
01/10/2021 07:06

Widać że autor tekstu nie miał styczności z handheldmi, bo po za gameboyem i DSem to nie zdaje mi się by któraś kieszonsolka pobijała 5-6h. Co do wydajności, czego dev nie zoptymalizuje pod Vulkan-a to zawsze będzie mieć takie czy inne problemy przy użyciu Protona, a 30fps to wysoki wynik i niczego więcej nie oczekuję od takich rozmiarów, tym bardziej że mamy doczynienia z 35w? Konsole i średnie pc pobierają ~150-200w z gniazdka, laptopy 90-200w zależnie od wersji etc. 

wolff01
Gramowicz
30/09/2021 08:33

No też byłem zakoczony tekstem o żywotności baterii... ale może chodziło o przeskok myślowy, że w te same gry na PC możesz grać bez ograniczeń? :P

Natomiast sama Idea Steamdecka jest dosyć kontrowersyjna. Ja kupująć jakąś konsolę licze na to że gry które na nią dostaję są zoptymalizowane pod to właśnie urządzenie. A Steamdeck to taka pułapka - bo fajnie że będę mógł obsługiwac swoją bibliotekę gier, ale za rok dwa technologicznie gry na PC tak wyprzedzą konsolkę że część z nich stanie się niegrywalna na wyższych ustawieniach...




Trwa Wczytywanie