Słynne miasto ze Skyrima odtworzone w The Sims 4 – imponujący projekt fanki zachwyca społeczność

Jakub Piwoński
2025/11/23 12:30
1
0

Autorką projektu jest pewna fanka zarówno Skyrim jak i The Sims 4.

Miasto Riften ze Skyrima doczekało się wiernej (na ile pozwala gra) rekonstrukcji w… The Sims 4. Jedna z fanek obu tytułów poświęciła blisko rok na stworzenie własnej wersji kultowego miasta na działce 60×60, mierząc się przy tym z technicznymi ograniczeniami symulatora życia.

Skyrim
Skyrim

Riften ze Skyrima odtworzony w The Sims 4

Riften powstał dzięki użytkowniczce Reddita o nicku DeadgirlRot, która podzieliła się efektem swojej pracy na subreddicie The Sims 4. Jak wyjaśniła, projekt rozpoczęła jeszcze w okresie świątecznym w 2024 roku, choć początkowo skala zadania ją przerosła. Ostatecznie – po kilku tygodniach intensywnej pracy – udało jej się stworzyć szczegółową, grywalną wersję miasta.

Ze względu na limity działek w The Sims 4, całkowite odtworzenie Riften nie było możliwe. Jednak kluczowe elementy – jezioro w centrum, targowisko, charakterystyczne mosty – udało się zachować, a mieszkańcy mogą z nimi normalnie wchodzić w interakcje. Rekonstrukcję można znaleźć w galerii gry pod identyfikatorem „Lilithx88”.

GramTV przedstawia:

Jednym z najlepiej odwzorowanych budynków jest kultowy zajazd „Pod Pszczołą i Barb” – w pełni umeblowany i gotowy na wizyty Simów spragnionych odpoczynku. Także Świątynia Mary zyskała nowe życie, mogąc pełnić funkcję kaplicy ślubnej dla graczy.

Projekt DeadgirlRot zebrał wiele pochwał za dbałość o detale. To kolejny dowód na to, że społeczności The Sims 4 i Skyrima nie przestają zaskakiwać swoją kreatywnością, nawet wiele lat po premierach obu gier.

Reddit
Reddit

Komentarze
1
dariuszp
Gramowicz
23/11/2025 12:50

W ogóle fajny pomysł. Zresztą pamiętam że Sims miał jakieś spinoffy typu Medieval. 

Osobiście Simsów nigdy nie lubiłem (ale próbowałem, chyba każdy w życiu miał styczność czy to samemu czy np. przez dziewczynę i chociaż raz zamknął Sima w pokoju bez drzwi) ale np. bardzo mi się podobało Guild 2.