Czytając te doniesienia aż nie chce się wierzyć, że stoi za tym sam Wong Kar-Wai, autor filmu Spragnieni miłości.
Nie tak miała przebiegać promocja nowego dzieła twórcy. W Chinach narasta burza wokół Wonga Kar-Waia. Komentatorzy coraz częściej sugerują, że kariera jednego z najważniejszych współczesnych reżyserów może właśnie dobiegać końca. Wszystko przez skandal związany z serialem Blossoms Shanghai, którego międzynarodowa premiera na The Criterion Channel zaplanowana jest na przyszły miesiąc.
Blossoms Shanghai
Wong Kar-Wai w ogniu krytyki za znęcanie się nad scenarzystą i przywłaszczenie własności intelektualnej
W centrum zamieszania znalazł się Gu Er — mało znany pisarz twierdzący, że napisał znaczną część scenariusza do Blossoms, pracując za minimalne wynagrodzenie jako… osobisty asystent reżysera. Gu utrzymuje, że przez lata wykonywał zarówno obowiązki scenarzysty, jak i codzienne prace domowe, a to wszystko przy postępujących objawach SLA (stwardnienia zanikowego bocznego). Jak twierdzi, przez trzy lata próbował rozwiązać spór po cichu, jednak miał spotykać się z presją i próbami uciszenia.
Sytuację zaogniły opublikowane w sieci nagrania, kompromitujące dla reżysera. Słychać na nich, jak Wong i współpracujący z nim Qin mówią wprost o korzystaniu z pracy młodych autorów bez uznania ich wkładu, a także przyznają, że Gu stworzył większość materiału do Blossoms. Na taśmach pojawiają się również seksistowskie uwagi oraz fragmenty, na których Wong poniża chorego współpracownika.
To jednak nie wszystko. Według doniesień na nagraniach znajdują się także krytyczne wypowiedzi reżysera pod adresem chińskich władz i polityki prowadzonej w czasie pandemii. W realiach chińskiego rynku medialnego takie słowa potrafią zakończyć karierę bez względu na wcześniejsze osiągnięcia twórcy — a w połączeniu z trwającym skandalem mogą okazać się przesądzające.
GramTV przedstawia:
Choć sprawa poza Chinami wciąż przebija się do świadomości powoli, lokalni komentatorzy nie mają wątpliwości: przyszłość Wonga Kar-Waia na rodzimym rynku wygląda dziś wyjątkowo niepewnie. Podczas gdy na Zachodzie wciąż uchodzi za twórcę Spragnionych miłości i Chungking Express, jego pozycja w Chinach może nie przetrwać obecnego kryzysu.
Tymczasem ujawniamy zwiastun Blossoms i mamy nadzieję, że serial będzie także dostępny na naszym rynku dystrybucyjnym:
Jedyne co się liczy i co będzie miało wpływ na to, że mogą gościa (i jego rodzinę) "zniknąć" jest fakt krytykowania władzy. Cała reszta zarzutów to michałki.