Scarlett Johansson debiutuje jako reżyserka. Zobacz pierwsze zdjęcie z Eleanor the Great

Jakub Piwoński
2025/03/02 11:00
1
0

Film celuje w premierę na festiwalu w Cannes.

Scarlett Johansson wkracza na nowy teren – jej debiut reżyserski, Eleanor the Great, został zgłoszony do Festiwalu Filmowego w Cannes. To ciekawy ruch ze strony aktorki, która do tej pory kojarzona była głównie z występami przed kamerą. Jesteście ciekawi, czy równie dobrze radzi sobie po drugiej stronie kamery?

pierwsze zdjęcie z filmu Eleanor the Great
pierwsze zdjęcie z filmu Eleanor the Great

Pierwsze zdjęcie z filmu Eleanor the Great

W głównych rolach zobaczymy June Squibb, Chiwetela Ejiofora, Erin Kellyman i Jessicę Hecht. Film opowiada historię 90-letniej kobiety, która po śmierci swojej najlepszej przyjaciółki postanawia wrócić do Nowego Jorku i odbudować swoje życie. Szczególne zainteresowanie budzi udział 95-letniej June Squibb, która zachwyciła widzów w zeszłorocznym hicie indie Thelma i ma na koncie nominację do Oscara za Nebraskę Alexandra Payne’a.

Produkcja pominęła festiwale Berlin, Sundance i SXSW, bo twórcy wierzą, że Cannes będzie dla niej idealnym miejscem na premierę. To ambitne założenie. Jeśli jednak film nie trafi do oficjalnej selekcji, pozostają jeszcze TIFF, Telluride lub Wenecja. Tak czy inaczej, na pewno film zobaczymy jeszcze w tym roku.

GramTV przedstawia:

Co ciekawe, Johansson będzie w tym roku widoczna również w kolejnym dużym projekcie, tym razem jako aktorka – wystąpi w nowym filmie z serii Jurassic World.

zdjęcie z planu filmu
zdjęcie z planu filmu

Komentarze
1
dariuszp
Gramowicz
02/03/2025 11:30

Z tym bywa różnie. Np. Chad Stahelski stojący za serią John Wick był kaskaderem. Plus tego typu ludzi jest taki że często robią świetnie część którą sami kiedyś wykonywali.

Więc taki Chad Stahelski robi fenomenalne sceny walki.

Clint Eastwood w zasadzie jest lepszym dyrektorem niż aktorem.

Jon Favreau zaczął jako aktor i w zasadzie stworzył MCU robiąc Iron Man.

Jackie Chan zajmował się sztukami walki i służył jako kaskader w filmach. Jest legendą branży.

Tim Miller (Deadpool) zajmował się efektami specjalnymi.

Generalnie często wiedza jak różne grupy odpowiedzialne za film pracują sprawiają że jesteś dużo lepszy niż ktoś kto siada za kamerą z pomysłem a następnie mówi ludziom "zróbcie co mówicie". Często jak Dyrektor nie zadba o zebranie informacji o scenie którą filmuje to ludzie od efektów specjalnych mają dużo trudniej. I często kończy się to kiepskimi efektami. Jak nie rozumiesz aktorów to też czasem nie dostaniesz dobrej sceny.

Widzę to w swojej branży. Mamy programistów którzy się specjalizują np. w robieniu stron internetowych ale np. tylko części która jest w przeglądarce albo na serwerze i często nie uczą się nawet podstaw drugiej strony. I przez to powstają dużo gorsze strony bo są zgrzyty w komunikacji i zamiast się dogadać to każdy robi na około drugiego.