Ród smoka na celowniku organizacji charytatywnej. Chodzi o drastyczną scenę

Radosław Krajewski
2022/08/27 14:30
2
0

Niektórym osobom nie spodobał się brak planszy z ostrzeżeniem o drastycznej scenie z pierwszego odcinka.

Gra o Tron: Ród smoka zaliczył rekordowy wynik dla premier w całej historii HBO. Serial już od pierwszych godzin emisji mógł liczyć na niezwykle wysoką oglądalność w większości krajów na świecie. Stacja postanowiła nie trzymać dłużej widzów w niepewności i już kilka dni po debiucie produkcji ogłosiła zamówienie na drugi sezon. Jednak nie wszyscy są równie zadowoleni z pierwszego odcinka serialu. Charytatywna organizacja Sands odniosła się do drastycznej sceny porodu, która mogła zszokować wielu widzów. Organizacja nie widzi nic złego w samej scenie, ale uważa, że przed odcinkiem powinna pojawić się plansza ostrzegająca przed takimi treściami. Uwaga na spoilery!

Ród smoka na celowniku organizacji charytatywnej. Chodzi o drastyczną scenę

Przypomnijmy, że w pierwszym odcinku król Viserys Targaryen z niecierpliwością oczekiwał męskiego potomka, który przejmie po nim sukcesję do tronu Westeros. Jednak poród żony Aemmy Arryn nie przebiegł pomyślnie i Viserys musiał wybrać, czy woli uratować dziecko, czy też pozwolić żonie umrzeć wraz z ich nienarodzonym synem. Król decyduje się na wykonanie cesarskiego cięcia, tym samym skazując Aemmy na bolesną śmierć.

Ród smoka – scena porodu wywołała kontrowersje

Scena jest niezwykle brutalna i pokazuje poród z zupełnie innej strony, niż najczęściej prezentują to nam hollywoodzkie produkcje. Dla wielu kobiet poród może być bardzo bolesnym i traumatycznym przeżyciem i z tego względu Jen Coates, dyrektorka organizacji charytatywnej Sands, w rozmowie z BBC, zwróciła uwagę na kwestię braku planszy informacyjnej, która mogłaby uchronić wiele osób przed sceną, której nie życzyliby sobie oglądać.

Myślę, że dla każdego jest to dość traumatyczne. Przy 13 dzieciach umierających każdego dnia w Wielkiej Brytanii, sytuacja ma bezpośredni wpływ również na ogromną społeczność ludzi. W ten sposób widzowie mogą być bardziej świadomi i podejmować decyzję o obejrzeniu lub pominięciu określonych scen lub odcinków.

GramTV przedstawia:

Podobnego zdania jest John Whipple, twórca strony o spoilerowych scenach, który uważa, że platformy streamingowe nie powinny mieć problemu z dostosowaniem ostrzeżeń dla każdego użytkownika. Jego zdaniem nie powinno to stanowić technologicznej bariery, a ustrzegłoby widzów przed podobnymi problemami. Przedstawiciele HBO jak na razie nie skomentowali sprawy. Niejednokrotnie w przeszłości stacje telewizyjne i serwisy streamingowe modyfikowały odcinki, dodając różne plansze informacyjne. Czas pokaże, czy w przypadku Rodu smoka będzie podobnie.

Komentarze
2
Silverburg
Gramowicz
27/08/2022 16:28
dariuszp napisał:

Tona ludzi ginie w pierwszym odcinku dla rozrywki tłumu - wszyscy mają to gdzieś.

Poród - TO ZA DUŻO!

Przypomina mi to sytuację gdzie jakaś organizacja wyła bo pies zginął w filmie John Wick ale na temat 70+ zamordowanych ludzi to się nawet nie zająknęli :-) 

Wiesz, zgodnie z zasadą: śmierć kilku to tragedia, kilkuset to statystyka.

dariuszp
Gramowicz
27/08/2022 16:21

Tona ludzi ginie w pierwszym odcinku dla rozrywki tłumu - wszyscy mają to gdzieś.

Poród - TO ZA DUŻO!

Przypomina mi to sytuację gdzie jakaś organizacja wyła bo pies zginął w filmie John Wick ale na temat 70+ zamordowanych ludzi to się nawet nie zająknęli :-)