Reżyser Gore Verbinski przygotowuje swój wielki powrót na duży ekran. Twórca znany z takich hitów jak The Ring, Piraci z Karaibów czy nagrodzonego Oscarem Rango ogłosił swój pierwszy film od dziewięciu lat. Produkcja nosi tytuł Good Luck, Have Fun, Don’t Die i trafi do kin w szerokiej dystrybucji już 30 stycznia 2026 roku.
Good Luck, Have Fun, Don’t Die – pierwszy nowy film od Gore’a Verbinskiego od dziewięciu lat
Pierwsze zdjęcie z filmu ujawnił serwis Fandango, a w jego centrum znalazł się Sam Rockwell. Aktor wcieli się w mężczyznę z przyszłości, który trafia do podupadającej knajpy w Los Angeles. Tam ma za zadanie zebrać grupę przypadkowych klientów, by wspólnie stawić czoła zagrożeniu dla całego świata. W drużynie bohatera znajdą się postacie grane przez Haley Lu Richardson, Michaela Peñę, Zazie Beetz i Juno Temple. Cała akcja filmu rozegra się w ciągu jednej nocy i na ograniczonej przestrzeni zaledwie kilku przecznic, co ma podkreślać intensywność fabuły.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!