Rennsport oficjalnie zadebiutuje na konsolach. Premiera jeszcze w tym roku

Symulator wyścigowy Rennsport, dotychczas dostępny wyłącznie na PC, oficjalnie zmierza na konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Podczas wydarzenia BigBen Week wydawca Nacon potwierdził, że gra trafi na nowe platformy jeszcze w tym roku.

Rennsport oficjalnie trafi na konsole

Choć dokładna data premiery nie została jeszcze ogłoszona, wiemy jedynie, że stanie się to we wrześniu, wersja konsolowa ma zadebiutować równocześnie z pełną wersją 1.0 na PC. Nad konsolową edycją Rennsport pracuje Competition Company we współpracy z polskim studiem Teyon, znanym między innymi z gier Monster Truck Championship, Terminator: Resistance i RoboCop: Rogue City.

Gracze konsolowi będą mogli rywalizować z użytkownikami PC dzięki wsparciu dla rozgrywki międzyplatformowej (cross-play) oraz wspólnych rankingów online. Co więcej, postępy i profile graczy będą synchronizowane między wszystkimi platformami za pośrednictwem oficjalnej aplikacji Rennsport. Rennsport jest napędzany przez Unreal Engine 5 i wykorzystuje silnik fizyczny oparty na isiMotor z rFactor 2. Gra trafiła do Wczesnego Dostępu na Steam w grudniu 2024 roku po serii zamkniętych betatestów. Aktualnie gra jest dostępna na PC w formie free-to-play.

W obecnej wersji Rennsport oferuje głównie samochody z prawdziwych serii wyścigów GT, a wśród dostępnych torów znalazły się między innymi Daytona International Speedway, Nürburgring Nordschleife, Fuji International Speedway oraz Goodwood Festival of Speed Hillclimb. Wrześniowa premiera oznacza, że Rennsport będzie konkurować na rynku z innymi symulatorami wyścigowymi, takimi jak Project Motor Racing (duchowy następca serii GTR i Project CARS), który również ma zadebiutować jesienią. Równolegle zapowiadany jest także port konsolowy Assetto Corsa EVO, który ma się ukazać po zakończeniu okresu Early Access na PC.

Dla fanów realistycznych wyścigów to bez wątpienia ekscytujący czas, bowiem coraz więcej zaawansowanych symulatorów trafia na konsole, otwierając nowy rozdział w rywalizacji na najwyższym poziomie. Wygląda na to, że wyścigi jeszcze nie umarły i długo to nie nastąpi.