Reboot tego kultowego thrillera będzie komedią? Zobacz zwiastun filmu Anakonda

Jakub Piwoński
2025/09/18 08:50
3
0

Premiera w grudniu 2025 roku.

Sony szykuje reboot Anakondy, kultowego thrillera z 1997 roku. Tym razem jednak nie chodzi o prosty remake – nowa wersja zmienia tonację i wyraźnie skręca w stronę komedii. Za reżyserię i scenariusz odpowiada Tom Gormican (The Unbearable Weight of Massive Talent), a w głównych rolach zobaczymy duet Paula Rudda i Jacka Blacka.

Anakonda
Anakonda

Anakonda – reboot ma już zwiastun

Podczas gdy oryginał, z Jennifer Lopez, Owenem Wilsonem, Ice Cube’em i Jonem Voightem, łączył w sobie elementy czarnej komedii z pełnokrwistym dreszczowcem, reboot stawia w stu procentach na humor. Nowa historia opowiada o Dougu (Black) i Griffie (Rudd) – przyjaciołach z dzieciństwa, którzy postanawiają zrealizować własną wersję ukochanego filmu Anakonda. Kryzys wieku średniego pcha ich do amazońskiej dżungli, gdzie szybko okazuje się, że gigantyczny wąż nie jest tylko rekwizytem, a ich chaotyczna produkcja zamienia się w walkę o przetrwanie.

Zwiastun, który niedawno ujrzał światło dzienne, wywołał mieszane reakcje. Choć duet Rudd–Black brzmi obiecująco, materiał zdradza wyjątkowo dużo fabuły i – zdaniem wielu komentatorów – wygląda „głupio i przesadnie”. To kolejny kontrowersyjny projekt od Sony, które w ostatnim czasie miało problemy z dużymi premierami.

GramTV przedstawia:

Reboot Anakondy rozwijany był od początku 2023 roku i wielokrotnie przerabiany, aby znaleźć odpowiednią równowagę między thrillerem a komedią. Po obsadzie i tonie zwiastuna nasuwa się pytanie: czy nowa Anakonda będzie jeszcze horrorem, czy już raczej komediowym survivalem z nutą grozy? Premiera filmu pod koniec grudnia 2025.

Komentarze
3
wolff01
Gramowicz
18/09/2025 10:01
Silverburg napisał:

Jack Black - dziękuję, nie zamierzam oglądać.

W Hollywood zawsze jest jakiś aktor typu "wesoły idiota" który pojawia się w filmach i zawsze gra koncepcyjnie takie same postacie (kiedyś był to np. Adam Sandler). Nie zdziwie się jak kiedyś zobaczymy Blacka w jakimś dramacie gdzie będzie chciał "zerwać z łatką aktora na jedno kopyto" xD

Ale podzielam twoje zdanie - z początkowej sympati do niego (np. kiedy był bardziej aktywny jako muzyk lub VA np. w Brutal Legend), teraz nie mogę na niego patrzeć. Po prostu jego postać wprowadza do filmów taki rodzaj humoru który później dyktuje styl "komedi" całego tego filmu... i zawsze ten sam :/ Po prostu wiem jakiego typu będzie ten film i tracę zainteresowanie...

Silverburg
Gramowicz
18/09/2025 09:53

Jack Black - dziękuję, nie zamierzam oglądać.

wolff01
Gramowicz
18/09/2025 09:48

Hollywood ma tylu aktorów a ja widzę wciąż te same twarze - Jack Black, Pedro Pascal, Zendaya. Ale to deja vu to chyba nic niezwykłego, tak chyba zawsze było gdy jakiś aktor był akurat popularny...




Trwa Wczytywanie