Project CARS 3 miało konkurować z Forza Horizon. W planach był bardziej otwarty świat

Według Iana Bella, współzałożyciela i byłego szefa Slightly Mad Studios, Project CARS 3 pierwotnie miało zawierać elementy otwartego świata i stanowić odpowiedź na serię Forza Horizon.

Gra wydana w 2020 roku okazała się najbardziej kontrowersyjną odsłoną cyklu. W odróżnieniu od swoich symulacyjnych poprzedników przypominała bardziej DriveClub, czyli wyścigi z nieco uproszczonym modelem jazdy, kolorową oprawą i systemem rozwoju rodem z arcade. Fani oczekujący głębokiej symulacji byli zawiedzeni, ponieważ projekt przypominał spin-off w stylu Forza Horizon czy DiRT Showdown, a nie pełnoprawną kontynuację dwóch poprzednich odsłon. Teraz okazuje się, że gra mogła jeszcze bardziej odbiegać od pierwowzoru.

Project CARS 3
Project CARS 3

Project CARS 3 miało być konkurencją dla Forzy Horizon

Ian Bell ujawnił, że początkowo gra miała nosić tytuł Project CARS Sideways i być “Forzą Horizon w wydaniu simcade”. Studio planowało rozbudowane tory i możliwość eksploracji otoczenia, co dziś nieco przypomina koncepcję swobodnej jazdy znaną z nadchodzącego Assetto Corsa Evo. Jednak z czasem odrzucono tę wizję, a inwestorzy wymusili na twórcach nazwę Project CARS 3, co zdaniem Bella było błędem.

Proces powstawania gry Ian Bell określił jako piekło. W tym samym czasie Slightly Mad Studios pracowało także nad Fast & Furious Crossroads, uproszczonym Project CARS PRO na eventy, a dodatkowo przechodziło akwizycję przez Codemasters. Bell wspomina:

Przy zespole liczącym 75-100 osób, wypuszczenie trzech projektów w tym samym okresie to cud. Dwa różne tytuły premierujące miesiąc po sobie, nikt wcześniej tego nie dokonał.

GramTV przedstawia:

Usunięcie symulacyjnych elementów, takich jak pit-stopy czy zużycie opon sprawiło, że Project CARS 3 nie trafiło ani do fanów hardcore’owych symulatorów ani do graczy szukających czystej arcade’owej zabawy. Zapowiadane Project CARS 4 miało być powrotem do korzeni i najbardziej realistyczną symulacją w historii, jednak po przejęciu Codemasters przez Electronic Arts, EA anulowało projekt i wycofało wszystkie gry z serii ze sprzedaży.

Jak dziś wiemy, duch Project CARS ma przetrwać. Byli pracownicy Slightly Mad, na czele z Ianem Bellem, pracują obecnie w studiu Straight 4 nad Project Motor Racing, które ma zadebiutować w listopadzie. Twórcy obiecują, że będzie to gra, którą Project CARS 3 powinno być od początku.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!