Słynny, ale niedoceniony antagonista ponownie pojawił się w nowym rozdziale Mrocznego Rycerza.
Jeden z najbardziej niedocenianych przeciwników Batmana powraca i tym razem jest groźniejszy niż kiedykolwiek wcześniej. W najnowszych zeszytach serii Batman and Robin scenarzyści sięgają po postać, która przez dekady pozostawała w cieniu Jokera, Pingwina czy Dwóch Twazy, a dziś przechodzi jedną z najbardziej niepokojących przemian w historii Gotham.
Brzuchomówca
Batman – Brzuchomówca i Scarface powrócił w nowym zeszycie komiksu
Arnold Wesker, znany jako Brzuchomówca, przez lata uchodził za pozornie niegroźnego przestępcę, którego prawdziwa siła kryła się w lalce Scarface. To właśnie ona była nośnikiem jego brutalnej osobowości i gangsterskich ambicji, ale jednocześnie stanowiła jego największą słabość. Wystarczyło odebrać mu marionetkę, by cały misterny plan legł w gruzach. Ten schemat obowiązywał przez dekady i sprawił, że Wesker stopniowo wypadł z pierwszego szeregu wrogów Batmana.
W wątku “The Quiet Man” sytuacja zmienia się diametralnie. Historia zaczyna się od Cyrusa Mercera, byłego żołnierza, który po wyjściu z więzienia rusza tropem ludzi odpowiedzialnych za śmierć jego syna. Na jego liście znajdują się Pingwin, Dwie Twarze i Brzuchomówca, a Gotham szybko staje się areną brutalnej wendetty. Problem w tym, że sam Wesker nie jest już tym samym człowiekiem. Po opuszczeniu Arkham zostaje uznany za wyleczonego i pozbawionego wspomnień, a Batman ukrywa go pod opieką swojej sojuszniczki Blair.
GramTV przedstawia:
Prawda okazuje się znacznie mroczniejsza. Gdy Batman odkrywa ciało Blair, jasne staje się, że kobieta, z którą rozmawiał Wesker, była jedynie kolejnym wytworem jego umysłu. Co gorsza, ta halucynacja mówi głosem Scarface’a i przejmuje pełną kontrolę nad jego działaniami. Brzuchomówca nie potrzebuje już fizycznej lalki, bo jego najgroźniejsza osobowość zyskała własny kształt w jego głowie.
To właśnie ten moment redefiniuje postać Weskerа. Scarface przestaje być przedmiotem, który można zniszczyć lub odebrać, a staje się nierozerwalną częścią jego psychiki. Brzuchomówca traci swoją klasyczną słabość i staje się przeciwnikiem, którego nie da się rozbroić jednym sprytnym ruchem. Teraz trzeba go powstrzymać tak jak każdego innego złoczyńcę Gotham, co czyni go zagrożeniem porównywalnym, a być może nawet większym, niż Dwie Twarze.
Nowe zeszyty pokazują, że po ponad dwóch dekadach zapomnienia Brzuchomówca wraca w odświeżonej i znacznie bardziej przerażającej formie. Dla Batmana oznacza to jedno, że stary wróg, którego można było lekceważyć, stał się nieprzewidywalnym koszmarem, którego nie da się już pokonać w łatwy sposób.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!