Pedro Acosta w VR46 Racing Team? Menedżer zespołu marzy o tym angażu

“Mieć Pedro Acostę w naszym zespole to marzenie”. To już kolejny raz gdy, któryś z członków zespołu marzy o angażu Acosty, wliczając w to samego Valentino Rossiego.

Od dłuższego czasu mówi się o potencjalnym angażu Pedro Acosty do VR46 Racing Team. Zespół prowadził nawet rozmowy z zawodnikiem na ten temat, ale ostatecznie nie przyniosły one żadnego porozumienia. Hiszpan pozostanie więc w fabrycznym zespole KTM na sezon 2026, ale Acosta nadal pozostaje jedną z kluczowych postaci na rynku transferowym na sezon 2027, kiedy to większość miejsc w stawce będzie dostępna wraz z nadejściem nowej ery MotoGP i silników 850 cm3.

Pedro Acosta przed zawodnikiem zespołu VR46
Pedro Acosta przed zawodnikiem zespołu VR46

Czy VR46 w końcu ściągnie do siebie Acostę?

KTM wysłało wyraźny sygnał zaangażowania, stając się pierwszym producentem, który przeprowadził torowe testy motocykla w specyfikacji 850 cm3. Jednocześnie nad projektem RC16 wciąż wiszą znaki zapytania, głównie ze względu na nowych właścicieli firmy oraz plotki o cięciach kosztów, pojawiające się po zeszłorocznym kryzysie finansowym. Po frustrującym początku obecnego sezonu Acosta i KTM zaliczyli mocny powrót, notując dwanaście miejsc na podium i kończąc mistrzostwa świata na czwartym miejscu. Mimo to austriacki producent pozostaje bez zwycięstwa w MotoGP od 2022 roku.

Także VR46 Racing Team zakończyło sezon bez wygranej, ale było o to dość trudno w obliczu dominacji Ducati i Marca Marqueza w sezonie 2025. W rozmowie z serwisem Crash.net, menedżer zespołu Pablo Nieto powiedział:

Który zespół nie chciałby mieć Pedro Acosty? O to właśnie chodzi, prawda? Oczywiście, że chcielibyśmy, żeby Pedro do nas dołączył. Gdybym powiedział, że nie, byłbym kłamcą, a nie chcę nim być. Rozmawialiśmy, to jasne, ale bardzo szanujemy fakt, że ma kontrakt z KTM. Chcemy to uszanować. Mieć Pedro Acostę w naszym zespole to byłoby marzenie. Nigdy nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Jesteśmy otwarci na Pedro i na wszystkich szybkich zawodników.

GramTV przedstawia:

Ponieważ Acosta pozostaje w KTM, VR46 przedłużyło kontrakty z Franco Morbidellim, który w sezonie 2026 nadal będzie jeździł u boku Fabio di Giannantonio. Warto jednak zaznaczyć, że podobnie jak Acosta, obaj zawodnicy będą wolnymi strzelcami po zakończeniu przyszłego sezonu.

Na początku tego miesiąca Acosta znalazł się w gronie sześciu obecnych zawodników MotoGP, którzy wzięli udział w prestiżowym wydarzeniu 100 km of Champions, organizowanym przez właściciela zespołu VR46, Valentino Rossiego, na jego Moto Ranchu w Tavullii. Czy bliski kontakt z legendą wyścigów zaowocuje i w końcu zobaczymy Acostę w stajni VR46? To z pewnością wielki talent, a frustracja wynikająca ze słabej dyspozycji motocykla KTM, może mieć ogromny wpływ na jego decyzję.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!