Wczoraj Warner Bros. podzieliło się nowym zwiastunem Supermana. W przeciwieństwie do poprzednich materiałów, ten bardziej przypominał klasyczny trailer, który skupił się zarówno na postaci tytułowego bohatera, ale również złoczyńców, z którymi przyjdzie mu się zmierzyć. Fani dostrzegli również subtelną, ale istotną zmianę w jednym z ujęć. Wcześniej wywołała ona sporo kontrowersji wśród sympatyków Człowieka ze stali.
Superman
Superman – w nowym zwiastunie zmieniono jedną ze scen
Chodzi o scenę, w której Superman zostaje uderzony puszką w tył głowy przez protestującego. W pierwotnym teaserze bohater mrugał, co dla części fanów było nie do przyjęcia. Ich zdaniem niezniszczalny bohater nie powinien nawet drgnąć w obliczu takiego zagrożenia, skoro regularnie stawia czoła kulom z karabinów, wybuchom i nadludzkim przeciwnikom.
Choć z pozoru błaha, ta reakcja Supermana wywołała w sieci sporo komentarzy i gorącą debatę o tym, jak „twardy” powinien być Człowiek ze stali. Najnowszy zwiastun zdaje się odpowiadać na tę krytykę i Superman już nie mruga. Najwyraźniej James Gunn lub ktoś z ekipy kreatywnej postanowił poprawić tę scenę.
Dla wielu widzów to niewielka różnica, ale w oczach fanów postaci może symbolizować większe zrozumienie i szacunek do komiksowych korzeni postaci. Porównanie obu scen ze starego i nowego zwiastun zobaczycie poniżej.
GramTV przedstawia:
W obsadzie Supermana znaleźli się: David Corenswet, Rachel Brosnahan, Isabela Merced, Edi Gathegi, Nathan Fillion, Anthony Carrigan, María Gabriela de Faría, Sara Sampaio, Skyler Gisondo, Nicholas Hoult, Terence Rosemore, Wendell Pierce, Pruitt Taylor Vince, Neva Howell, Beck Bennett, Mikaela Hoover, Christopher McDonald, Frank Grillo, Milly Alcock, Sean Gunn, Will Reeve oraz Alan Tudyk.
Przypomnijmy, że premierę Supermana wyznaczono na 11 lipca 2025 roku.
Wtedy otwiera się ciekawy dylemat obecności Supermana który jest niejako poruszany w Injustice. Gdzie takie interwencje zaczynają być tyranią? Bo to że zatrzymasz dwie walczące armie nie oznacza że konflikt który to wywołał zniknął. Bo te armie miały właśnie jakoś ten konflikt rozwiązać. Też możliwe że jeżeli chodzi dostęp do zasobów i inne rzeczy - możliwe że była by potrzebna pomoc innych krajów. Czy Superman ma prawo tego żądać? Może zmusić ludzi do pomocy?
Ta cała granica po której Superman musi chodzić by nie być tyranem ale nie patrzeć też jak ludzie giną to jest ciekawy temat na film.
Ale to już od wielu lat jest wałkowane w komiksach. Praktycznie od czasu Watchmen pojawia się motyw "superbohaterowie i ich wpływ na społeczeństwo" (oczywiście pomijam parę ostatnich lat gdzie główny nacisk jest na aktywizm). Widzimy to choćby w Invincible Amazona i wielu innych.
A to co DC potrzebuje teraz DC to powrót do prostej historii o herosie.
koNraDM4
Gramowicz
15/05/2025 16:34
dariuszp napisał:
Drugi temat jaki bym poruszył w związku z supermenem i superbohaterami to fakt że lubią przylecieć z ogromną prędkością i złapać kogoś w powietrzu. Takie nagłe zatrzymanie lub zmiana kierunku zabije chyba każdego. To też ciekawy temat do rozpatrzenia. Technicznie jak ktoś jest blisko ziemi podczas upadku to nawet Superman nie może takiej osoby uratować bo nagłe zatrzymanie czy zmiana kierunku zabije a w milisekundę tunelu pod spadającym człowiekiem nie wykopie. A może wykopie?
Gdzieś kiedyś czytałem, że jak robili Spider-Mana z Tobiem Maguirem to właśnie tam wiele pracy włożyli w to by sceny nie przeczyły fizyce i Mary Jane mogła przeżyć.
dariuszp
Gramowicz
15/05/2025 15:52
wolff01 napisał:
Spoko, jeszcze tylko 153 inne kontrowersje do ogarnięcia + oczywiście te nowe które przyniósł najnowszy zwiastun :)
Ale już tak mniej żartem na tym filmie spoczywa duża presja a Gunn chyba nie do końca przemyślał w którym kierunku chce iść z tą postacią (np. znowu dostajemy najwyraźniej scenariusz oparty o zlepek komiksowych interpretacji pt. "jak ludzki/wrażliwy powinien być Superman" albo "jak Superman odnalazłby się w dzisiejszym świecie"). A nie łatwiej dla odmiany było po prostu zrobić prosty film o bohaterze który walczy ze złem, ratuje ludzi i ogólnie świeci przykładem? Zobaczymy, piłka po ich stronie.
Znaczy z trailera odniosłem wrażenie że własnie to Gunn próbuje zrobić. Bo ta dyskusja z Lois podczas wywiadu dla mnie ma sens. To najpotężniejsza istota na ziemi w zasadzie. Widzi bandę ludzi która ma się smasakrować. Też wiemy ilu cywili ginie podczas takich konfliktów.
Jakbyś był dobrym Supermanem który dodatkowo jest trochę ponad tymi wszystkimi naszymi problemami - czy leciał byś pytać o zgodę jakiegoś dupka w biurze widząc że banda kretynów morduje ludzi.? Nie poleciał byś po prostu ich zatrzymać skoro to w Twojej mocy?
Wtedy otwiera się ciekawy dylemat obecności Supermana który jest niejako poruszany w Injustice. Gdzie takie interwencje zaczynają być tyranią? Bo to że zatrzymasz dwie walczące armie nie oznacza że konflikt który to wywołał zniknął. Bo te armie miały właśnie jakoś ten konflikt rozwiązać. Też możliwe że jeżeli chodzi dostęp do zasobów i inne rzeczy - możliwe że była by potrzebna pomoc innych krajów. Czy Superman ma prawo tego żądać? Może zmusić ludzi do pomocy?
Ta cała granica po której Superman musi chodzić by nie być tyranem ale nie patrzeć też jak ludzie giną to jest ciekawy temat na film.
Nie mówiąc o tym że arogancja ludzka sprawiła by że w zasadzie każdy kraj szukał by sposobu by się go pozbyć. Bo nie chcą "boga" który przyleci w ostatniej chwili i zniweczy jakiekolwiek plany mają względem np. innego kraju.
Podobnie jak np. fakt że... on wszystko słyszy. Cały czas. Superman w zasadzie wygłusza otoczenie świadomie lub podświadomie. Każdy krzyk, każdy płacz, każdy konflikt, nawet najmniejszy - on to technicznie wszystko słyszy. I nie interweniuje jak np. mąż bije żonę.
Poszedł byś pograć sobie na konsoli mając moc Supermena? Wziął byś przerwę? Biorąc pod uwagę że kiedy odpoczywasz dzieją się okropne rzeczy?
Drugi temat jaki bym poruszył w związku z supermenem i superbohaterami to fakt że lubią przylecieć z ogromną prędkością i złapać kogoś w powietrzu. Takie nagłe zatrzymanie lub zmiana kierunku zabije chyba każdego. To też ciekawy temat do rozpatrzenia. Technicznie jak ktoś jest blisko ziemi podczas upadku to nawet Superman nie może takiej osoby uratować bo nagłe zatrzymanie czy zmiana kierunku zabije a w milisekundę tunelu pod spadającym człowiekiem nie wykopie. A może wykopie?
Np. zawsze mnie śmieszyło jak samochód ma kogoś potrącić a Supermen wpada, wyciąga ręce i zatrzymuje samochód. Spoko tylko w zasadzie Superman dla samochodu to ściana. Co z kierowcą po tak nagłym zatrzymaniu?
Kiedyś myślałem że Superman to nudna postać ale tego typu rozkminy naprawdę pokazują ile można zrobić z tak potężną postacią w tak zrytym problemami świecie jak nasz.