Nie zobaczymy nowej gry God of War. Sony wycofuje się z dwóch projektów

Mikołaj Berlik
2025/01/17 09:15
2
0

Decyzję podjęto po ostatnim sprawdzeniu stanu gier.

Wczoraj pojawiły się nowe informacje o Horizon Online, czyli nadchodzącej gry usługi od Sony. Dowiedzieliśmy się o skali ambitnego projektu, którego serwery mają być przygotowane na obsługiwanie ponad miliona graczy jednocześnie. Możliwe, że stało się to kosztem innych podobnych projektów lub po prostu nie miały dobrych perspektyw na odniesienie sukcesu.

God of War
God of War

Nowe informacje o anulowanych projektach Sony

Według ostatnich informacji Sony zdecydowało się na wycofanie z tworzenia dwóch gier usługowych. Jeden z dziennikarzy Bloomberg potwierdził, że Bluepoint oraz Bend Studio odpowiedzialne za tytuły nie zostaną poszkodowane przez sytuację. Zespoły miały pracować odpowiednio nad grą z uniwersum God of War oraz strzelanką typu AAA w klimacie science-fiction. Warto dodać, że japońska firma ma za sobą długą historię nieudanych produkcji usługowych - najjaśniejszym przykładem jest z pewnością Concord.

GramTV przedstawia:

Jak widzimy, Sony bardzo wierzy w gatunek gier usługowych, jednak ma problem z zachęceniem graczy do jednego tytułu, który odniósłby ogromny sukces. Takim projektem może okazać się wspomniany już Horizon Online. Wiele wskazuje na to, że projekt znajduje się obecnie na bardzo wczesnym etapie rozwoju - na poznanie konkretnego pomysłu twórców na rozwój gry musimy jeszcze poczekać.

Na koniec przypomnijmy, że w grudniu zobaczyliśmy kilka przecieków dotyczących Bend Studio, które ujawniły materiały z właśnie wycofanej gry.

Komentarze
2
Silverburg
Gramowicz
17/01/2025 12:56
dariuszp napisał:

No nie jest kwestia wiary. Oni liczą na swój Fortnite. Że jedna z ich gier wystrzeli jak Fortnite albo teraz Marvel Rivals.

Problem jest taki że Fortnite to był fart bo oryginalnie ta gra to był horde mode. Wiem bo grałem jak wyszła. I ktoś u nich zrobił Battle Royale i nagle to wystrzeliło. Teraz też robią kilka szukając szczęścia. Np. jest klon Counter Strike teraz.

Marvel Rivals po prostu zrobiło to co fani chcieli. Dali graczom her shooter gdzie każdy hero pasuje do komiksu. Wygląda jak z komiksu. I przez to że grę zrobili Chińczycy to oni olali kretyńskie mody zachodu by każda postać była gruba lub brzydka.

Sony tak się kieruje białymi kołnierzykami z marketingu że patrząc na Concord - nie było w stanie zrobić nic oryginalnego. Nie potrafią zrobić ładnego designu który się podoba klientom. Nie myśli o tym w co gracz chce grać tylko co się monetyzuje. Co sprawia że wszystko co robią z live service jest z góry skazane na porażkę.

A jak im się coś uda jak Helldivers 2 to to sabotują głupimi decyzjami jak wymóg by używać PSN i wycofanie gry ze 180 krajów.

Generalnie Sony z live service popełnia powolne samobójstwo. Pytanie czy zabija dały dział gamingu w Sony czy się obudzą w czasie i wrócą do robienia dobrych gier.

Gracze widzą kiedy firma próbuje tylko ich monetyzować i zawsze kończy się to tak samo. Concord, Suicide Squad, Xdefiant - wszystkie projekty padają w przeciągu tygodnia lub miesięcy. Nikt nie wyciąga żadnych wniosków. I próbują robić kolejny cash grab licząc że tym razem się uda.

Cash grab zadziała jeśli gra będzie dobra. Problem jest, że Sony obecnie robi gry, które są tylko cash grabem.

dariuszp
Gramowicz
17/01/2025 11:10

No nie jest kwestia wiary. Oni liczą na swój Fortnite. Że jedna z ich gier wystrzeli jak Fortnite albo teraz Marvel Rivals.

Problem jest taki że Fortnite to był fart bo oryginalnie ta gra to był horde mode. Wiem bo grałem jak wyszła. I ktoś u nich zrobił Battle Royale i nagle to wystrzeliło. Teraz też robią kilka szukając szczęścia. Np. jest klon Counter Strike teraz.

Marvel Rivals po prostu zrobiło to co fani chcieli. Dali graczom her shooter gdzie każdy hero pasuje do komiksu. Wygląda jak z komiksu. I przez to że grę zrobili Chińczycy to oni olali kretyńskie mody zachodu by każda postać była gruba lub brzydka.

Sony tak się kieruje białymi kołnierzykami z marketingu że patrząc na Concord - nie było w stanie zrobić nic oryginalnego. Nie potrafią zrobić ładnego designu który się podoba klientom. Nie myśli o tym w co gracz chce grać tylko co się monetyzuje. Co sprawia że wszystko co robią z live service jest z góry skazane na porażkę.

A jak im się coś uda jak Helldivers 2 to to sabotują głupimi decyzjami jak wymóg by używać PSN i wycofanie gry ze 180 krajów.

Generalnie Sony z live service popełnia powolne samobójstwo. Pytanie czy zabija dały dział gamingu w Sony czy się obudzą w czasie i wrócą do robienia dobrych gier.

Gracze widzą kiedy firma próbuje tylko ich monetyzować i zawsze kończy się to tak samo. Concord, Suicide Squad, Xdefiant - wszystkie projekty padają w przeciągu tygodnia lub miesięcy. Nikt nie wyciąga żadnych wniosków. I próbują robić kolejny cash grab licząc że tym razem się uda.