Gra nie zostanie udostępniona w modelu free-to-play.
Twórcy gry Crosswind zaprezentowali szczegółową aktualizację dotyczącą dalszego rozwoju projektu, ujawniając zarówno nowy kierunek prac, jak i konkretne zmiany w modelu rozgrywki oraz, co najważniejsze, dystrybucji. Ogłoszenie jest efektem wielu miesięcy analiz po zakończeniu testów alfa, w trakcie których zespół zebrał ogromną ilość opinii od graczy, przeanalizował dane z rozgrywki i ponownie ustalił priorytety dotyczące swojej produkcji.
Crosswind
Crosswind – gra nie będzie dostępna za darmo w modelu free-to-play
W opublikowanym zwiastunie, który znajdziecie poniżej, zaprezentowano kilka istotnych nowości. Jedną z największych jest wprowadzenie biomu Ashlands, spalonej, wulkanicznej krainy pełnej tajemnic, skarbów i niebezpiecznych przeciwników. Nowy obszar skrywa rozbudowane lochy, unikalne zadania i nagrody, które mają zachęcać do eksploracji. Kolejną zmianą jest rozbudowa mechaniki żeglugi, na pokładach statków pojawią się widoczne załogi z nowymi animacjami, system rekrutacji marynarzy oraz ulepszona fizyka wody, która ma nadać morskiej części gry większego realizmu i dynamiki. Przebudowie uległa również Tortuga, teraz przedstawiona jako oblężona placówka, gdzie żywi odpierają ataki nieumarłych.
Najważniejszą decyzją twórców jest zmiana gatunku z koncepcji MMO-lite na klasyczny survival z trybem kooperacji PvE.
W pierwotnej wersji Crosswind miał być survivalem z elementami MMO-lite, ale testy alfa pokazały, że gracze najlepiej bawią się w trybie solo lub w kooperacji ze znajomymi, bez konieczności korzystania z dużych, wspólnych stref online – poinformowali twórcy.
Studio zapowiedziało również, że skupia się na rozgrywce PvE w kooperacji, w tym również grze offlie. Dodatkowo Crosswind otrzyma wsparcie dla modów po premierze gry.
Biorąc pod uwagę wasze opinie i nasze ograniczenia techniczne, zdecydowaliśmy się skupić na PvE w kooperacji, z możliwością gry offline, hostowania własnych sesji, uruchamiania dedykowanych serwerów i w przyszłości modów – dodali deweloperzy.
Drugim filarem zmian jest zmiana modelu biznesowego. Początkowo Crosswind miał być grą free-to-play, jednak studio postanowiło przejść na klasyczny model zakupu.
Po zmianie podejścia do trybu wieloosobowego i analizie opinii z alfy stało się jasne, że większość odbiorców preferuje model jednorazowego zakupu. Free-to-play wymagałby stałej monetyzacji i regularnego dostarczania płatnej zawartości, co przy naszym zespole odbierałoby czas na rozwijanie gry.
Model buy-to-play jest standardem w grach survivalowych. Dzięki niemu możemy skupić się na rozbudowie świata, dodawaniu nowych funkcji i poprawie jakości, zamiast na utrzymywaniu gry jako usługi – wyjaśnia studio.
GramTV przedstawia:
Wielu graczy może zmartwić ta informacja, jako że liczyli, że Crosswind będą mogli sprawdzić za darmo. Możliwe, że na zmianę decyzji studia Crosswind Crew miała wpływ udana premiera Dune: Awakening, która stała się jednym z największych hitów tegorocznego sezonu letniego.
Twórcy podkreślają, że mimo tych zmian nie zamierzają przyspieszać procesu wydawniczego. Premiera we wczesnym dostępie na Steam planowana jest na 2026 rok, ale zespół zaznacza, że nie poda konkretnej daty, dopóki gra nie osiągnie zakładanego poziomu dopracowania.
Dla nas Early Access to kolejny duży krok. Chcemy, aby ta wersja była solidna, wypełniona treścią i warta waszego czasu – zapowiada studio.
Wczesny dostęp ma zaoferować więcej zawartości niż w testach alfa, ale również udoskonaleń jakości życia, a także usprawnień mechaniki i balansu. Nie wszystkie elementy pokazane w zwiastunie znajdą się w niej od razu, ale twórcy zapewniają, że gra będzie stopniowo rozbudowywana, a opinie graczy będą kluczowe dla dalszego kierunku rozwoju.
Rozumiemy, że te zmiany mogą rodzić pytania. Naszym celem jest zbudowanie solidnych fundamentów, które odzwierciedlają to, co gracze cenią w Crosswind, i to, co jako zespół możemy dostarczyć w najlepszej jakości. Z waszym wsparciem i opiniami wierzymy, że stworzymy grę wartą waszego czasu – podsumowują deweloperzy.