Mount & Blade 2: Bannerlord na zwiastunie. Twórcy potwierdzają datę premiery

dariuszp napisał:

No ekonomia w tej serii zawsze była na bakier. Z jednej strony rozumiem że można się dorobić na plądrowaniu wiosek dla przykładu. Ale z drugiej strony strasznie mnie to boli że mój sprzęt kosztuje grube dziesiątki tysięcy a żołnierze którymi dowodzę mają podobną siłę co ja za marne grosze. 

koNraDM4 napisał:

W obecnym stanie gry to jak dla mnie zbyt wcześnie bo choćby taka ekonomia wciąż leży. Jeśliby ją naprawili to by musieli potem dłużej robić aktualizacje z zawartością by jej znowu nie popsuć, a raczej nowej zawartości nie przestaną dodawać po oficjalnej premierze bo wciąż jest sporo rzeczy, które mają być w grze ale albo w ogóle ich jeszcze nie dodano albo zaimplementowano podstawy. Już teraz to spora produkcja ale sporo mechanik jest tylko lekko liźnięta przez twórców i wymaga poprawy.

Jeszcze była do przełknięcia w Warband ale w tej części nie ma nawet możliwości zarobienia na włościach bo zawsze prędzej czy później będziemy na minusie i pod koniec rozgrywki często kończyłem jako król bez ziemi bo to były za duże koszty. Jedyna sensowna opcja to wytwarzanie konkretnych broni i jeżdżenie od miasta do miasta by je sprzedawać, a same miasta mają ograniczoną pulę gotówki więc zdarza się dojść do takiego momentu kiedy nas nie stać by podróżować po mapie nawet jeśli to miałoby przebiegać od miasta do miasta bo stan konta się zeruje w przeciągu dwóch dni i nie mamy kasy ale mamy całą masę sprzętu, którego nie mamy jak sprzedać bo handlarz też nie ma gotówki. Teraz oficjalnie wyszedł patch 1.8 który miał doprowadzić do głębokich zmian w ekonomii i nie miałem okazji go ograć ale czytając opis patcha to wcale nie brzmiało to jak szansa na zarabianie na miastach. W tej części nawet plądrowanie wiosek nie przynosi nie wiadomo jak wielkiego zysku bo mimo, że da się splądrować całkiem cenne rzeczy to w małej ilości, a podbijanie zdolności złodziejstwa nie jest niestety przyjemne by temu dopomóc, a i tak jak wspomniałem bywają takie momenty gdzie nie mamy nawet szans się wzbogacić bo wydatki klanu przekraczają zdecydowanie nasze możliwości zyskania pieniędzy z handlu gdyż handlarze też posiadają ograniczoną ich ilość.

koNraDM4 napisał:

W obecnym stanie gry to jak dla mnie zbyt wcześnie bo choćby taka ekonomia wciąż leży. Jeśliby ją naprawili to by musieli potem dłużej robić aktualizacje z zawartością by jej znowu nie popsuć, a raczej nowej zawartości nie przestaną dodawać po oficjalnej premierze bo wciąż jest sporo rzeczy, które mają być w grze ale albo w ogóle ich jeszcze nie dodano albo zaimplementowano podstawy. Już teraz to spora produkcja ale sporo mechanik jest tylko lekko liźnięta przez twórców i wymaga poprawy.

No ekonomia w tej serii zawsze była na bakier. Z jednej strony rozumiem że można się dorobić na plądrowaniu wiosek dla przykładu. Ale z drugiej strony strasznie mnie to boli że mój sprzęt kosztuje grube dziesiątki tysięcy a żołnierze którymi dowodzę mają podobną siłę co ja za marne grosze. 

W obecnym stanie gry to jak dla mnie zbyt wcześnie bo choćby taka ekonomia wciąż leży. Jeśliby ją naprawili to by musieli potem dłużej robić aktualizacje z zawartością by jej znowu nie popsuć, a raczej nowej zawartości nie przestaną dodawać po oficjalnej premierze bo wciąż jest sporo rzeczy, które mają być w grze ale albo w ogóle ich jeszcze nie dodano albo zaimplementowano podstawy. Już teraz to spora produkcja ale sporo mechanik jest tylko lekko liźnięta przez twórców i wymaga poprawy.