Jeden z najbardziej znanych filmów Quentina Tarantino doczeka się powrotu na duży ekran.
Quentin Tarantino od lat uznawany jest za jednego z najbardziej charakterystycznych twórców współczesnego kina. W jego dorobku nie brakuje filmów, które na trwałe zapisały się w historii, a jednym z nich bez wątpienia jest dwuczęściowy Kill Bill. Opowieść o krwawej zemście Panny Młodej, granej przez Umę Thurman, od samego początku była pomyślana jako jedna spójna opowieść. Z powodów produkcyjnych trafiła jednak do kin w dwóch częściach – w 2003 roku zadebiutował Kill Bill: Volume 1, a rok później Kill Bill: Volume 2. Teraz, po ponad dwóch dekadach, widzowie wreszcie zobaczą film w takiej formie, w jakiej został on pierwotnie zaplanowany.
Kill Bill
Kill Bill: The Whole Bloody Affair – niepodzielona, czterogodzinna wersja po raz pierwszy w kinach
Lionsgate zapowiedziało, że 5 grudnia do kin trafi Kill Bill: The Whole Bloody Affair, czyli pełna, niepodzielona wersja kultowej historii. Film zostanie pokazany zarówno w formacie 70 mm, jak i 35 mm, a dystrybucja obejmie wszystkie główne rynki na świecie. Będzie to pierwsza szeroka kinowa prezentacja całości w takiej formie. Quentin Tarantino podkreśla, że to dla niego moment wyjątkowy:
Napisałem i wyreżyserowałem go jako jeden film i cieszę się, że mogę dać fanom szansę, by zobaczyli go w całości.
Najlepszym sposobem na obejrzenie Kill Bill: The Whole Bloody Affair jest kino. Wspaniałe 70 mm albo 35 mm, krew i flaki na wielkim ekranie w całej swej okazałości! – przyznał reżyser.
GramTV przedstawia:
Decyzja o rozdzieleniu filmu na dwa rozdziały była w 2003 roku konieczna, ponieważ całość trwa ponad cztery godziny. Pierwsza część zakończyła się cliffhangerem, a druga, po sześciu miesiącach przerwy, rozpoczęła się od przypomnienia wydarzeń. W nowym wydaniu te elementy znikną, a fabuła zostanie zaprezentowana w pełnej, ciągłej narracji, tak jak chciał tego Tarantino.
Nie będzie to jednak zwykłe połączenie dwóch filmów. Twórcy przygotowali dla widzów coś ekstra. Szeroka kinowa dystrybucja Kill Bill: The Whole Bloody Affair wzbogacona zostanie o nigdy wcześniej niepublikowaną, siedmiominutową animowaną sekwencję, która pełnić będzie funkcję klasycznej filmowej przerwy.
Choć całość była już wcześniej prezentowana w wybranych miejscach, między innymi na festiwalu w Cannes w 2006 roku czy w należącym do Tarantino kinie New Beverly w Los Angeles, ale nigdy nie doczekała się oficjalnego, szerokiego pokazu na całym świecie. Tym razem fani otrzymają wersję ostateczną, która według zapowiedzi ma stać się definitywnym wydaniem jednej z najbardziej kultowych opowieści popkultury.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!