Justin Bieber krytykuje przemysł muzyczny. Muzyk wyraźnie podkreśla, że nie jest produktem

Justin Bieber skrytykował przemysł muzyczny w Wigilijnym wpisie, dodając, że nie chce zemsty, a jedynie odkupienia.

Justin Bieber wykorzystał Wigilię w Święta Bożego Narodzenia, aby podzielić się refleksją na temat swojej duchowej i zawodowej drogi w przemyśle muzycznym. W emocjonalnym wpisie na Instagramie piosenkarz podkreślił, że nie chce być postrzegany jak towar, lecz jak człowiek.

Justin Bieber
Justin Bieber

Justin Bieber skrytykował branże muzyczną

W środę, 24 grudnia, gwiazda popu opublikowała serię wpisów, w których fragmenty Biblii przeplatały się z jego osobistymi przemyśleniami na temat trudnych doświadczeń z kariery. Muzyk napisał między innymi:

Nie mówię jako ofiara, która wciąż krwawi — mówię jako ktoś odnowiony. Nie chcę zemsty. Chcę odkupienia. Nie jestem produktem. Nie jestem tym, czego domagał się przemysł. Jestem synem.

Bieber zaznaczył jednocześnie, że nie zamierza palić przemysłu muzycznego do gołej ziemi:

Chcę zobaczyć, jak staje się nowy — bezpieczniejszy, bardziej uczciwy, bardziej ludzki.

GramTV przedstawia:

W kolejnych relacjach piosenkarz opublikował selfie na tle kominka ozdobionego świątecznymi skarpetami oraz zdjęcie z żoną, Hailey Bieber, założycielką marki Rhode. Laureat nagrody Grammy od lat otwarcie mówi o swojej wierze oraz o trudnych aspektach sławy. W kwietniu tego roku publicznie skrytykował nachalność paparazzich, pisząc:

Wszyscy każą mi odejść… Myślicie, że dam się zastraszyć, aby opuścić miejsce, gdzie mój wpływ jest najbardziej potrzebny? Jak mamy coś zmienić, jeśli uciekamy od ciemności?

Rok 2025 był dla muzyka intensywny również zawodowo. Wydał dwa albumy, jakimi są Swag oraz Swag II. Pierwszy z nich dotarł do 2 miejsca listy Billboard 200 i otworzył Bieberowi drogę do roli jednego z headlinerów festiwalu Coachella w 2026 roku, gdzie wystąpi obok Sabriny Carpenter i Karol G. Artysta przygotowuje się do tego koncertu w specjalnie przystosowanej przestrzeni prób, a proces twórczy relacjonuje także na Twitchu.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!