Jeden z największych hitów Pixara doczeka się kontynuacji. Po porażce nowego filmu studio stawia na sprawdzone historie

W miniony piątek w kinach pojawił się najnowszy film Pixara, czyli Elio. Produkcja, zgodnie z oczekiwaniami, nie stała się kinowym hitem i w premierowy weekend w Ameryce zarobiła marne 20,8 milionów dolarów. Jest to najgorszy premierowy weekend dla wszystkich produkcji Pixara, które debiutowały na amerykańskim rynku. Nic więc dziwnego, że firma zamierza postawić większy nacisk na sprawdzone historie. Oprócz powstających już Iniemamocnych 3, a także Toy Story 5, studio pracuje także nad kontynuacją Ratatuj.

Ratatuj 2 w planach Pixara

W najnowszym odcinku podcastu The Hot Mic dziennikarz Jeff Sneider ujawnił, że Pixar przygotowuje sequel Ratatuj. Według Sneidera, projekt znajduje się na wczesnym etapie rozwoju, ale jego samo istnienie potwierdza to, o czym od dawna mówi się w branży: Pixar coraz częściej sięga po swoje sprawdzone marki.

Prawie dwie dekady po tym, jak Remy po raz pierwszy zamieszał w kuchni, ukochany paryski szczur-szef najprawdopodobniej doczeka się drugiego dania — twierdzi Sneider.

Taka decyzja wpisuje się w coraz wyraźniejszy trend w studiu. Pixar mocno stawia na kontynuacje i odświeżanie znanych tytułów. W głowie się nie mieści 2 zdominowało światowy box office w zeszłym roku, przekraczając 1,7 miliarda dolarów W planach znajduje się także Coco 2, a także W głowie się nie mieści 3.

Ich najnowsze oryginalne produkcje jak To nie wypanda, Luca czy Elio mają swoich fanów, ale żadna nie zyskała kultowej pozycji, nie mówiąc już o byciu finansowym sukcesem, co nie było problemem z filmami z ich złotej ery sprzed 10, czy 20 lat – przyznał Sneider.

Ratatuj to jeden z największych kinowych hitów Pixara. Film w Ameryce zarobił 206,4 mln dolarów, zaś na pozostałych rynkach 417,2 mln dolarów. Globalnie dało to 623,7 mln dolarów. Obok Coco oraz Odlotu to najbardziej dochodowy film studia, który jeszcze nie doczekał się oficjalnej kontynuacji. Wkrótce jednak może się to zmienić.