Gwiazda The Boys dzieli się z fanami przykrą wiadomością. Co dalej z jej karierą?

Gwiazda serialu The Boys, Erin Moriarty, wyznała w emocjonalnym poście na Instagramie, że niedawno zdiagnozowano u niej chorobę Gravesa-Basedowa – autoimmunologiczną chorobę tarczycy. Aktorka podkreśliła, jak ważne jest słuchanie własnego ciała i nielekceważenie objawów.

Gwiazda The Boys ujawnia, na co choruje

Choroba Gravesa-Basedowa objawia się nadczynnością tarczycy. Może prowadzić m.in. do utraty wagi, drżeń, zaburzeń rytmu serca, a w niektórych przypadkach do powikłań okulistycznych, jak wytrzeszcz oczu czy nadwrażliwość na światło. Nieleczona, prowadzi do poważnych problemów zdrowotnych, m.in. z sercem czy kośćmi. Aktorka napisała:

Choroba autoimmunologiczna objawia się inaczej u każdego. Twoje doświadczenie będzie inne niż moje. Być może znacznie, być może nieznacznie

Przyznała z bólem:

Gdybym nie zrzuciła wszystkiego na stres i zmęczenie, wykryłabym to wcześniej. Miesiąc temu zdiagnozowano u mnie chorobę Gravesa-Basedowa. W ciągu 24 godzin od rozpoczęcia leczenia poczułam, że światło wraca. Od tamtej pory nabiera siły.

Leczenie najwyraźniej odmieniło jej samopoczucie. W emocjonalnych wiadomościach tekstowych, które opublikowała w poście, wyznała rodzicom, że czuła się „oderwana od tego, kim jest” i „nie mogła tak dłużej żyć”. Teraz, jak pisze, „już czuje ogromną różnicę”, jednocześnie podkreślając, że wiele już straciła.

Pod postem posypały się słowa wsparcia. Wśród komentujących znaleźli się m.in. koleżanki z planu The Boys – Susan Heyward i Nesta Cooper, a także reżyserka serialu Shana Stein, która napisała: „Jestem taka szczęśliwa, że jesteś na drodze do uzdrowienia”.

W serialu The Boys z Amazon Prime Video, Erin Moriarty wciela się w rolę Annie January, znanej również jako Starlight. To superbohaterka, która sprzeciwia się korupcji w szeregach słynnej Siódemki. Choć dokładna data premiery piątego i ostatniego sezonu nie została jeszcze ujawniona, twórcy zapowiadają „kulminacyjny koniec” historii.