Guns N’ Roses ćwiczą cover Black Sabbath przed finałowym koncertem "Back To The Beginning”. Ozzy Osbourne w coraz gorszym stanie

Guns N’ Roses zostali przyłapani na próbie coveru utworu Black Sabbath podczas jednego z niedawnych prób dźwięku, tuż przed wielkim finałem trasy “Back To The Beginning”, który odbędzie się w ten weekend.

Legenda rocka lat 80. dołączy jutro (sobota, 5 lipca) do pionierów metalu z Birmingham podczas ich ostatniego koncertu na żywo w rodzinnym mieście. Wydarzenie odbędzie się na stadionie Villa Park w Aston i będzie tym bardziej wyjątkowe, że na scenie po raz pierwszy od dwóch dekad pojawią się wspólnie Ozzy Osbourne, Tony Iommi, Geezer Butler oraz Bill Ward.

Guns N’Roses
Guns N’Roses

Guns N’Roses scoverują Black Sabbath

Oprócz Guns N’ Roses, w koncercie udział wezmą także inne wielkie gwiazdy sceny rockowej i metalowej, takie jak Metallica, Slayer, Pantera, Alice In Chains, Gojira, Anthrax, Billy Corgan ze Smashing Pumpkins, KoRn, Tool, Steven Tyler z Aerosmith oraz pozostali członkowie Soundgarden. Reżyserem muzycznym wydarzenia będzie Tom Morello z Rage Against The Machine, a całość poprowadzi aktor Jason Momoa. Koncert będzie transmitowany na żywo na całym świecie.

Szczegóły dotyczące przebiegu show są utrzymywane w tajemnicy, ale wszystko wskazuje na to, że każdy z artystów odda hołd Black Sabbath, wykonując cover jednego z ich utworów. Niedawno ujawniono, że sam Ozzy wykona jedynie cztery utwory – ze względu na swój stan zdrowia. Nie wiadomo jeszcze, który zespół wykona który utwór, jednak według nowego raportu magazynu SFP, Guns N’ Roses mogą sięgnąć po klasyk “Sabbath Bloody Sabbath”.

W swoim wpisie na Facebooku redakcja SFP donosi, że Axl Rose i reszta zespołu zagrali ten kawałek podczas próby dźwięku, tuż przed występem na Dahls Arena w Trondheim w Norwegii. Choć do tej pory nie pojawiły się żadne nagrania audio ani wideo z próby, wiele wskazuje na to, że to właśnie ten utwór może zabrzmieć z ich strony podczas birminghamskiego koncertu.

W rozmowie z BBC News Tony Iommi przyznał, że choć przygotowania idą dobrze, to wszyscy czują zdenerwowanie, głównie przez ogromne zainteresowanie wydarzeniem:

GramTV przedstawia:

Przyjeżdżają ludzie z całego świata, ponad 40 tysięcy osób.

Gitarzysta zdradził również, że próby są męczące, zwłaszcza że “żaden z nas nie młodnieje”, ale współpraca z innymi artystami układa się znakomicie. Informacja, że Ozzy zaśpiewa tylko cztery utwory, pojawiła się w obliczu spekulacji dotyczących jego zdolności do występu, z uwagi na jego pogarszający się stan zdrowia. Książę Ciemności nie zagrał pełnego koncertu od 2018 roku, przeszedł kilka operacji i od lat zmaga się z chorobą Parkinsona.

W wywiadzie dla “The Guardian” z początku tego roku, Osbourne zapewnił, że zrobi wszystko, co w jego mocy, by dać z siebie wszystko na scenie i nie wykluczył, że będzie występował na siedząco. Pojawiły się nawet plotki, że Ozzy wystąpi na specjalnym tronie unoszącym się nad publicznością, jednak te doniesienia nie zostały potwierdzone.

Dla tych, którzy nie będą mogli uczestniczyć w wydarzeniu na żywo, przewidziano możliwość wykupienia dostępu do transmisji online.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!