News

Sto milionów podziękowań kierują w stronę swoich fanów ludzie z Supercell Games, giganta rynku gier na urządzenia przenośne.

Czy Alan Wake doczeka się pełnowartościowej kontynuacji? To pytanie powraca jak bumerang. - Wiele dzieje się za zamkniętymi drzwiami - kusi Sam Lake.

Rebellion zapowiadało na dzisiejszy wieczór pewną bardzo dużą nowinę. Doczekaliśmy się zapowiedzi czwartej części najpopularniejszej serii studia.

Najbardziej krwawa gra wyścigowa jaką widziała ludzkość powróci tuż przed tegorocznym sezonem wakacyjnym.

Microsoft postanowił zamknąć legendarne studio, które dało światu serię Fable. Firma uśmierciła też ostatnią produkcję "lwiej głowy" (i nie tylko).

No Thing przeniesie graczy do 1994 roku w wersji retro-futurystycznej, w realiach totalitarnego reżimu.

Użytkownicy, którzy wstępnie pobrali The Division, znaleźli w plikach gry sporo informacji o kampanii, broniach, walkach z bossami i nie tylko.

Użytkownicy skarżą się, że po ostatniej łatce spadki liczby klatek na sekundę bywają jeszcze większe niż uprzednio.

Karabiny maszynowe, helikoptery, napalm, chaos... witajcie w wietnamskiej dżungli.

Gra ma zadebiutować jeszcze w 2016 roku. Dokładna data premiery nie jest jeszcze znana.

Z reklamy w serwisie IGN wynika, że w grę zagramy już w maju.

Tym razem gra zadebiutuje na konsoli Nintendo - Wii U.

Studio Campo Santo zwraca się do fanów gry o pomoc w przekładzie.

W hit Psyonix gra już ponad 12 mln użytkowników.

Magazyn Fortune sporządził ranking stu najlepszych pracodawców na świecie. W gronie wyróżnionych firm znaleźli się dwaj przedstawiciele branży gier.

Pomimo imponujących wizualizacji twórcom tej gry nie udało się zebrać funduszy na Kickstarterze. Teraz szukają szczęścia na Indiegogo.

Twórcy najpopularniejszych gier piłkarskich usuwają piłkarza Adama Johnsona, który kilka lat spędzi za kratami. Tylko EA nie podejmie takich kroków.

Chwyt marketingowy czy ambicja granicząca z szaleństwem? Twórcy FPS-a Battalion 1944 chcą zaszachować najpopularniejszych przedstawicieli gatunku.

Twórcy Street Fightera V zaczynają realizować swoje zapowiedzi w kwestii karania osób, które wychodzą z gry, gdy widzą, że nie mają szans na triumf.

Wydłuża się lista nieobecnych, których absencja z pewnością obniży wartość tegorocznych targów E3.