Ponad dwanaście lat po premierze The Elder Scrolls V: Skyrim społeczność graczy wciąż udowadnia, że granice kreatywności w tym tytule praktycznie nie istnieją. Najnowszym przykładem jest ślub jednego z graczy ze smokiem. Dzięki pomysłowym modyfikacjom określenie „Smocze Dziecię” nabrało zupełnie nowego znaczenia.
Skyrim
Skyrim – nietypowa żona jednego z fanów prawie zepsuła grę
Całą historią podzielił się użytkownik Reddita o nicku Thin-Coyote-551, publikując nagranie przedstawiające jego niezwykłą „żonę”. Jak sam przyznał, proces ten niemal doprowadził do całkowitego zawieszenia gry.
Udało mi się wreszcie poślubić smoka i prawie rozwaliło mi to grę. Było zbugowane jak Oblivion i musiałem przeładować zapis sześć lub siedem razy, ale w końcu się udało – napisał gracz.
Wybranką została Silah, smocza towarzyszka dostępna dzięki jednemu z modów opublikowanych na Nexus Mods w 2020 roku. Niestety, nowa małżonka okazała się nieco problematyczna.
Nie wiem, czy będę jej używał, bo gdy raz spróbowała mi pomóc, zabiła przy okazji 10–15 moich innych małżonków. Ale liczy się gest – dodał.
GramTV przedstawia:
Reakcje społeczności były natychmiastowe i pełne żartów. Jeden z użytkowników zapytał: „Jak powiedzieć ‘Witaj w domu po przygodach, moja miłości!’ w języku Thu’um?”. Inny zauważył, że przynajmniej smoczej żonie nie grozi porwanie przez bandytów. Thin-Coyote-551 szybko przypomniał, że jego inni małżonkowie, olbrzymy, i tak radzą sobie z takimi sytuacjami w wyjątkowy sposób. “Ostatnich bandytów po prostu wystrzelili w powietrze jak piłkę” – żartował.
Okazuje się, że gracz posiada w Skyrim całą kolekcję niecodziennych partnerek. Jak sam określa, stworzył „harem” potężnych i często groteskowych żon.
Mam kilka modów. Marry Anyone pozwala mi poślubić niemal każdą postać NPC. Są też mody dodające olbrzymich towarzyszy. Myślę, że moja gra jest trochę zbugowana, bo nawet część normalnych wrogów stała się neutralna i też mogłem się z nimi ożenić… ale nie narzekam – wyjaśnił.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!