Toho świętuje 70. rocznicę powstania Godzilli na specjalnym materiale.
Fani wielkiego jaszczura mają powody do zadowolenia. Jeszcze przed weekendem Warner Bros. opublikowało pierwszą zapowiedź nowego filmu Godzilla x Kong, który zyskał oficjalny tytuł, a niedługo później studio Toho podzieliło się specjalnym materiałem z okazji 70-lecia powstania potwora. Wideo promuje nowy park rozrywki pełny atrakcji, który otworzy się w Azji Południowo-Wschodniej, to możemy na nim zobaczyć kilka świeżych ujęć na Godzillę. W tym nową wersję popularnego ataku stwora, czyli atomowego oddechu, którą w pełnej krasie zobaczymy w kontynuacji Godzilla Minus One.
Godzilla
Godzilla – specjalny materiał prezentuje nową wersję potwora
Zwiastun prezentuje widowiskowe efekty specjalne zaprojektowane, wyreżyserowane i wyprodukowane przez Takashiego Yamazakiego, twórcę nagradzanego Godzilla Minus One. Nowy design potwora rzuca się w oczy: świeży wygląd, zmodyfikowany ryk i co wzbudziło największe emocje to zielony oddech atomowy.
Choć oficjalnie wideo ma być jedynie celebracją fanów Godzilli z Azji Południowo-Wschodniej i nie ma większego znaczenia dla filmowego kanonu, społeczność fanowska szybko zaczęła snuć teorie. Zdaniem wielu, Toho może testować nowy wizerunek potwora, zanim podejmie ostateczną decyzję o jego wyglądzie w sequelu.
Od 70 lat Godzilla króluje na wielkim ekranie i fascynuje świat. Teraz jego ryk rozbrzmiewa głośniej niż kiedykolwiek wcześniej.
Po raz pierwszy w Azji Południowo-Wschodniej legenda powraca jako potężny hołd dla fanów, którzy przez lata podtrzymywali jej dziedzictwo.
Bezprecedensowa wersja Godzilli zwiastuje nowy początek. Ten wyjątkowy materiał upamiętnia Azję Południowo-Wschodnią, celebrując siedem dekad niepowstrzymanej podróży Godzilli wśród najbardziej ikonicznych miejsc regionu – czytamy w opisie pod filmem.
GramTV przedstawia:
Sam Yamazaki od czasu premiery Godzilla Minus One był kilkukrotnie pytany o kontynuację i nie krył entuzjazmu. „Chciałbym pokazać starcie Godzilli z innym potworem” – mówił w trakcie promocji filmu. Nie wiadomo jednak, czy takie plany są już w realizacji, ani czy prezentowany w zwiastunie design ma z nimi związek.
