Fortnite i Sony zrywają współpracę z Travisem Scottem po tragedii na koncercie

Radosław Krajewski
2021/11/09 13:30
3
0

Travis Scott to jeden z najpopularniejszych artystów, który współpracował z wieloma znanymi markami, w tym Fortnite oraz PlayStation 5.

W ubiegły weekend w Houston odbył się festiwal Astroworld, na którym występował jeden z najpopularniejszych współczesnych raperów, Travis Scott. Impreza nie przebiegła jednak pomyślnie i podczas koncertu 50-tysięczny tłum zaczął napierać w kierunku sceny. Zdarzenie skończyło się tragicznie i podczas występu rapera życie straciło 8 osób, a ponad 300 osób zostało poszkodowanych. Policja wciąż bada sprawę, a do sieci trafiają sprzeczne informacje o zachowaniu rapera. Jedne wskazują, że wielokrotnie próbował opanować tłum ze sceny, przerywając swój występ. Inne podają, ze Travis Scott miał podburzać tłum do jak najbliższego podejścia pod scenę, a gdy fani zaczęli panikować, kontynuował swój koncert. Niektóre marki, z którymi raper współpracował, odniosły się do zdarzenia, najwidoczniej zrywając współpracę z artystą.Fortnite i Sony zrywają współpracę z Travisem Scottem po tragedii na koncercieJako pierwszy zareagował Epic Games, który z Fortnite’a usunął emotkę „Out West”, która zawierała dźwięk jednego z utworów Travisa Scotta. Usunięcie tanecznej emotki przysporzyło twórcom najwidoczniej więcej problemów, gdyż cała sekcja sklepu z przedmiotami w Fortnite została tymczasowo wyłączona. Epic Games za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, że było to celowe działanie i sekcja wróci przy następnym odświeżeniu sklepu.

Od Travisa Scotta odcięło się również Sony, które usunęło z własnego kanału YouTube film promujący PlayStation 5, który pojawił się w ubiegłym roku. Popularna reklama nie jest już dostępna na oficjalnych kanałach PlayStation, tak samo jak reszta materiałów promocyjnych, w których występował raper.

Wczytywanie ramki mediów.

GramTV przedstawia:

Choć żadna ze stron nie odniosła się do zerwania współpracy, to usuwanie śladów po raperze przez Epic Games i Sony jasno wskazuje, że firmy nie chcą być kojarzone z Travisem Scottem i tragicznymi wydarzeniami z jego koncertu. Raper niedługo po zajściu opublikował krótkie oświadczenie, w którym napisał, że jest zdruzgotany wydarzeniami z festiwalu.

Wczytywanie ramki mediów.

Komentarze
3
Crad999
Gramowicz
10/11/2021 21:09
Kafar napisał:

Debile z Sony i Epica, a co on ma do tego? Czy to on zabił te osoby? Człowiek nie organizował sam tego.

Głównie wina tłumów. Ale na koncertach tłumy tańczą jak artysta zagra. Travis zachęcał do wchodzenia na festiwal bez biletów, ogłaszał, że "ochroniarze są wrogiem" fanów. Zarówno Travis jak i organizatorzy ponoszą za to odpowiedzialność, bo nie potrafią sobie poradzić z tłumem jaki zebrali.

wolff01
Gramowicz
09/11/2021 16:16
Kafar napisał:

Debile z Sony i Epica, a co on ma do tego? Czy to on zabił te osoby? Człowiek nie organizował sam tego.

Niektórzy zarzucają mu że prowokował tłum no i że nie przerwał koncertu od razu choć już tratowani na śmierć byli ludzie w tym czasie. A festiwal jest też sygnowany jego imieniem... Już sypią się pozwy a korpo jak to korpo zawsze wolą się "odciąć", nawet "na wszelki wypadek"...

Kafar
Gramowicz
09/11/2021 14:13

Debile z Sony i Epica, a co on ma do tego? Czy to on zabił te osoby? Człowiek nie organizował sam tego.




Trwa Wczytywanie