Anthropic twierdzi, że przemyt GPU w homarach faktycznie się dzieje.
W tym tygodniu w amerykańskiej wojnie o terytorium technologiczne zrobiło się dziwnie, gdy NVIDIA i Anthropic starły się o nowe przepisy rządowe, mające na celu powstrzymanie zaawansowanej technologii AI przed wpadnięciem w niepowołane ręce.
Konkretnie, w ręce Chińczyków. A jeszcze dokładniej, rzekomo za pośrednictwem owoców morza.
Anthropic, marząc o centrach danych wypełnionych GPU, twierdził, że przemytnicy przemycają chipy NVIDIA do Chin ukryte w żywych homarach. Wspomniano również o protetycznych brzuszkach ciążowych.
Przemyt chipów stanowi poważne zagrożenie: Chiny prowadzą wyrafinowane operacje przemytnicze, w których udokumentowano przypadki przemytu chipów o wartości setek milionów dolarów. W niektórych przypadkach przemytnicy stosują kreatywne metody omijania kontroli eksportowych, w tym ukrywanie procesorów w protezach brzusznych niemowląt i pakowanie procesorów graficznych obok żywych homarów. Chińskie firmy nadal szybko zakładają firmy-przykrywki w krajach trzecich, aby uniknąć kontroli eksportowych.
-Anthropic
GramTV przedstawia:
NVIDIA odpowiedziała sarkastycznie, mówiąc: „Amerykańskie firmy powinny skupić się na innowacjach i podjąć wyzwanie, zamiast opowiadać historie o tym, że duże, ciężkie i delikatne urządzenia elektroniczne są w jakiś sposób przemycane w “protetycznych brzuchach” czy „wraz z żywymi homarami”.
Chińskie służby celne wykryły już wcześniej próby przemytu zarówno w protetycznych brzuchach ciążowych, jak i żywych homarach.
Choć brzmi to jak fabuła z niskobudżetowej komedii szpiegowskiej, nie jest to jednak do końca fikcja.
Firma nie przedstawiła niestety żadnego dowodu na to, że takie operacje mają miejsce.
Oczywiście, omawiane GPU są znacznie mniejsze niż karty do gier. Całkowicie możliwe jest ukrycie płyty SMX w homarze, gwarancja może jednak zostać unieważniona.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!