FBI zamyka jedną z największych stron z pirackimi grami na Switcha

Patrycja Pietrowska
2025/07/11 17:30
2
0

Strona z nielegalnymi grami na Switcha zniknęła po akcji FBI.

Platforma NSw2u, uznawana za jednego z największych hostów nielegalnych ROM-ów dla konsoli Nintendo Switch w internecie, została niedawno wyłączona z sieci w wyniku działań podjętych przez FBI. Operacja przejęcia domeny miała miejsce 10 lipca. Strona funkcjonowała przez blisko pięć lat, od grudnia 2020 roku.

Nintendo Switch
Nintendo Switch

FBI wyłączyło NSw2u po międzynarodowej akcji

Akcja FBI była wynikiem międzynarodowej współpracy z holenderską agencją ds. informacji i dochodzeń fiskalnych, czyli FIOD. Chociaż dokładny zakres tej kooperacji nie został w pełni ujawniony, sama wzmianka o udziale FIOD sugeruje, że operatorzy witryny mogli być powiązani z terytorium Holandii. Pomimo wagi operacji, ani FBI, ani Nintendo nie wydały oficjalnego komunikatu do 11 lipca.

GramTV przedstawia:

Obecnie, po próbie wejścia na adres NSw2u, użytkownicy napotykają komunikat o zajęciu domeny przez FBI.

Zjawisko piractwa na Nintendo Switch rozwinęło się niezwykle szybko. Umożliwiła to luka sprzętowa w układzie Nvidia Tegra X1, ujawniona w niecały rok po premierze Switcha w marcu 2017 roku. Po upublicznieniu podatności w kwietniu 2018 roku, grupy hakerów udostępniły niestandardowe oprogramowanie, pozwalające na kopiowanie i uruchamianie pirackich gier.

Komentarze
2
Silverburg
Gramowicz
11/07/2025 20:17
dariuszp napisał:

Będzie pewnie jak z PirateBay. PirateBay miało to do siebie że jedną z rzeczy która była do pobrania to PirateBay. Więc nawet jak się pozbyli PirateBay to kopie strony rosły jak grzyby po sikaniu w Death Stranding. 

Najlepszy sposób na piractwo to dostarczyć usługę która jest po prostu lepsza niż to co oferują piraci. 

Firmy od muzyki to ogarnęły. Te od gier i wideo jeszcze nie. 

Nintendo to już szczególnie.

dariuszp
Gramowicz
11/07/2025 19:38

Będzie pewnie jak z PirateBay. PirateBay miało to do siebie że jedną z rzeczy która była do pobrania to PirateBay. Więc nawet jak się pozbyli PirateBay to kopie strony rosły jak grzyby po sikaniu w Death Stranding. 

Najlepszy sposób na piractwo to dostarczyć usługę która jest po prostu lepsza niż to co oferują piraci. 

Firmy od muzyki to ogarnęły. Te od gier i wideo jeszcze nie.