Elon Musk wyzwał Putina na pojedynek. Zwycięzca bierze Ukrainę

Elon Musk znany jest ze swoich ekscentrycznych pomysłów, które niejednokrotnie zamieniają się w konkretne czyny. Multimiliarder zaangażowany jest również w wojnę na Ukrainie, m.in. udostępniając system komunikacji satelitarnej Starlink nad przestrzenią powietrzną państwa atakowanego przez Rosję. Pozwoliło to Ukraińcom na utrzymanie internetu na terenie ich kraju, bez względu na niszczenie infrastruktury sieciowej przez wojsko agresora. Prezes Tesli i SpaceX nie zamierza jednak na tym poprzestać i wczoraj na Twitterze oficjalnie wyzwał Władimira Putina do pojedynku.Niestety Musk nie kontynuował swojej myśli w kolejnych postach i nie dowiedzieliśmy się, jaka miałaby być to forma pojedynku. Najbardziej widowiskowa byłaby walka na zasadach MMA w jednej z freakowych organizacji, ale ciężko wyobrazić sobie takie scenariusz. Podobnie jak Muska grającego z Putinem w tenisa stołowego, szachy, czy siedzących na jednej kanapie i rozstrzygający pojedynek w Mortal Kombat lub inną grę.

Jeden z najbogatszych ludzi świata postawił na szali losy Ukrainy, ale zrobił to prawdopodobnie bez konsultacji z przedstawicielami władzy w Kijowie. Tym samym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mógłby mieć inne zdanie, dotyczące rozstrzygnięcia wojny, niż oddanie losu całego kraju w ręce multimiliardera. Putin jak na razie nie odpowiedział na wezwanie Muska i jest to mało prawdopodobne, tym bardziej przy odłączeniu się Rosji od globalnego internetu i zablokowaniu dostępu do zachodnich mediów społecznościowych.