Elex 2 będzie długą grą. Pierwsza wstępna recenzja nowej gry Piranha Bytes

Radosław Krajewski
2022/02/11 17:40
2
1

Jedna z niemieckich redakcji otrzymała dostęp do drugiej części Elexa i podzieliła się swoimi wrażeniami.

Na początku marca w sklepach zadebiutuje Elex 2, czyli kolejna odsłona serii od Piranha Bytes. Na pierwsze recenzje będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, ale już teraz niemiecka redakcja Gamestar postanowiła podzielić się ze światem swoimi wrażeniami z gry. Przedstawione przez autorów wrażenia dotyczą pełnej wersji gry, przy której spędzili dziesiątki godzin. Na ukończenie głównego wątku poświęcili aż 60 godzin, co jest imponującym wynikiem, nawet jak na gry twórców Gothica i Risena.Elex 2 będzie długą grą. Pierwsza wstępna recenzja nowej gry Piranha BytesW swojej wstępnej recenzji podają, że grę można podzielić na dwie części. W pierwszej uczymy się wszystkich mechanik i zdobywamy niezbędne doświadczenie i sprzęt, aby w drugiej toczyć bardziej bezpośrednie starcia, które wciąż stanowią wyzwanie, ale dużo łatwiej je przetrwać. To właśnie po około pierwszych 30 godzinach historia w grze nabiera rumieńców i pozwala zatopić się w świecie na kolejne dziesiątki godzin. Dodatkowo fani serii będą zadowoleni, gdyż otwarte zakończenie daje nadzieję na kontynuowanie wątków w ewentualnej trzeciej części.

Produkcja stawia silny nacisk na podejmowanie decyzji oraz dialogi, których miejscami jest nawet za dużo. Szczególnie przy pierwszej wizycie w mieście, gdzie wiele postaci chce z nami porozmawiać. Na graczy czeka również pięć frakcji, choć nie ma obowiązku dołączać do żadnej, jak również ponad 80 zróżnicowanych umiejętności. Wszystko to sprawia, że Elex 2 to kolejna produkcja od Piranha Bytes, która zadowoli przede wszystkich fanów poprzednich gier studia.

GramTV przedstawia:

W opinii redaktorów tytuł cierpi na podobną przypadłość, co wszystkie gry niemieckiego studia, czyli niedzisiejszą oprawę graficzną, toporne sterowanie i uciążliwy model walki. Jednak widać we wszystkich mechanikach poprawę względem poprzedniczki, które stały się trochę bardziej przyjazne graczom. We wstępnej recenzji wspomniano również o błędach technicznych, które nie przeszkadzają w zabawie i nie powodują problemów z ukończeniem gry, więc ich eliminacja w łatkach nie powinna przysporzyć deweloperowi większych trudności. Gamestar przewiduje, że Elex 2 będzie mógł liczyć na oceny na poziomie około 80%.

Przypomnijmy, że Elex 2 pojawi się na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5 oraz Xbox One i Xbox Series X/S. Tytuł zadebiutuje już 1 marca 2022 roku.

Komentarze
2
Heshx96
Gramowicz
17/02/2022 02:45

Kolejny przykład człowieka który ustawia sobie poziom trudności na ultra a potem płacze jakie to toporne i zmusza się przy kilku podejściach...zmniejsz sobie poziom trudności to raz...dwa, to tak samo jak w gothic, na początku też nie dało się zabić wymagającego przeciwnika typu czarny goblin, czy cieniostwora albo wargi...po to się robi questy i biega, żeby zdobyć doświadczenie, rozwinąć postać żeby później móc zawalczyć z danym oponentem...trzy, w wiedzminie też jest random jeżeli chodzi o rozstawienie przeciwników z poziomem, któremu nie jesteśmy w stanie nic zrobić...podsumowując proszę przemyśleć swoją wypowiedź i na następny raz nie wypisywać takich głupot...aż oczy bolą jak się czyta tego typu komentarz...niedoświadczonego człowieka.

JakiśNick
Gramowicz
12/02/2022 12:36

Do pierwszego elexa zmusiłem się przy 5 podejściu i ukończyłem go przed premierą 2. Ale nigdy więcej nie chcę go przechodzić. Toporny do samego końca. Na początku nie jesteśmy w stanie nic pokonać, musimy biegać po świecie nie atakując nic i zdobywać exp questami polegającymi tylko na rozmowie i przynoszeniu rzeczy. A potem nagle jesteśmy w stanie z odpowiednią cierpliwością pokonać większość przeciwników (mnóstwo przedmiotów leczących). Chwilę później mamy dobrą broń palną/energetyczną i jesteśmy totalnie OP przez ponad pół gry. Fatalnie to rozegrali. Nie spotkałem żadnego innego rpga z tak beznadziejnym progressem. Zazwyczaj jesteśmy prowadzeni od łatwych obszarów do trudnych i przeciwnicy stają się trudniejsi wraz z nami. Tutaj to jest random. Bolesny tym bardziej, że nikt nie będzie pamiętał o bestii w jaskini w startowej lokacji, gdy dopiero po 40 godzinach będzie w stanie ją pokonać.