Death Stranding 2: On The Beach zbliża się wielkimi krokami, a Hideo Kojima ponownie zaprosił znane postacie do roli tzw. preppersów – gościnnych występów osób znanych z innych branż. Tym razem jednak zainteresowanie udziałem w grze było tak duże, że Kojima musiał zacząć odmawiać.
Death Stranding 2 – za dużo chętnych na cameo
W pierwszym Death Stranding pojawili się m.in. Geoff Keighley, Sam Lake czy Edgar Wright. Pomysł na cyfrowe odwzorowanie znanych osób przypadł do gustu wielu celebrytom, dlatego do drugiej części zgłosiła się ich ogromna liczba. Jak zdradził Kojima (via Genki), deweloperzy nie byli w stanie pomieścić wszystkich – z braku miejsca oraz ograniczeń czasowych. Proces skanowania jednej osoby zajmował około 15 minut, a część z nich nagrywała również dialogi.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!