Deathground startuje we wczesnym dostępie. Wiemy, czy zagramy jako dinozaur

Patrycja Pietrowska
2025/10/07 15:00
0
0

Survival horror z dinozaurami startuje w ramach wczesnego dostępu.

Wielbiciele mrocznych klimatów i prehistorycznych drapieżników już od dziś mogą zanurzyć się w świecie Deathground. Kooperacyjny survival horror od Jaw Drop Gamers trafia bowiem do wczesnego dostępu. W związku ze zbliżającym się startem wczesnego dostępu, deweloperzy z Jaw Drop Games opublikowali nagranie w formie pytań i odpowiedzi.

Deathground
Deathground

Deathground we wczesnym dostępie. Twórcy rozwiewają wątpliwości graczy

Deweloperzy postanowili rozwiać pojawiające się wśród graczy wątpliwości. Najważniejsza i najczęściej powtarzana kwestia dotyczyła możliwości wcielenia się w dinozaura. Wielu fanów mylnie zakładało, że Deathground będzie grą PvP. Odpowiedź twórców jest stanowcza: nie ma możliwości grania jako dinozaur.

Deathground to PvE, czyli gracz kontra środowisko, więc nie będzie można wcielić się w dinozaura.

Joseph Shirley, główny artysta i projektant z Jaw Drop Games, podkreślił, że gra jest PvE. Shirley przyznał jednak, że pomysł grania dinozaurem zespół uważa za „naprawdę świetny” i był wielokrotnie omawiany. Nie wykluczył tej opcji w przyszłości, dodając, że „kto wie, co przyniesie przyszłość?”.

Uważamy, że to naprawdę świetny pomysł i wielokrotnie dyskutowaliśmy o tym w zespole, ale to byłaby zupełnie inna gra. Może uda się to zrealizować kiedy indziej. Kto wie, co przyniesie przyszłość?

GramTV przedstawia:

Inną kwestią budzącą emocje w społeczności jest upierzenie dinozaurów. Chociaż pojawiają się dowody, że dinozaury mogły być pokryte piórami, nie wszyscy gracze chcą widzieć śmiertelnie groźne drapieżniki w postaci przypominającej ogromne ptaki, zamiast masywnych gadów. Jaw Drop Games wyszło naprzeciw tym preferencjom, implementując w Deathground opcję umożliwiającą całkowite wyłączenie upierzenia.

W ramach misji gracze będą mogli korzystać z szeregu przedmiotów, aby zwiększyć swoje szanse na przetrwanie. Do potwierdzonego wyposażenia należą wykrywacz ruchu oraz karabin na środki uspokajające. Na zainteresowanych czekają różnorodne wyzwania – od przywracania zasilania elektrycznego w kompleksie badawczym, po kradzież jaja raptora z gniazda.

Mimo że Deathground jest zorientowany na kooperację, deweloperzy potwierdzili, że gra będzie również dostępna w trybie solo. Joseph Shirley wskazał, że w pojedynkę gra będzie „z pewnością trudniejsza”. Przypomnijmy, że premiera ma miejsce dzisiaj – Deathground trafia na rynek 7 października 2025 roku.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!