Teraz wszystko w rękach deweloperów z CD Projekt Red.
W ubiegłym tygodniu CD Projekt Red zapowiedział pewną niespodziankę dotyczącą Cyberpunka 2077, a gracze zaczęli spekulować, czy nie chodzi o ogłoszenie nowego dodatku lub przynajmniej mniejszego DLC. Studio musiał szybko interweniować i ostudzić oczekiwania, wprost przyznając, że nie chodzi o żadną nową zawartość do gry. Obecnie Redzi skupiają się na rozwoju drugiej części Cyberpunka, ale projekt znajduje się wciąż na wczesnym etapie i żadne szczegóły nie są znane. Jeżeli jednak chcieliby powrotu Johnny’ego Silverhanda, to nie musieliby martwić się o namawianie Keanu Reevesa, aby ponownie wcielił się w tę rolę.
Cyberpunk 2077
Cyberpunk 2 z Keanu Reevesem? Tego chce sam aktor
Podczas promocji swojego nowego filmu Anioł stróż aktor udzielił wywiadu redakcji IGN, w którym został zapytany o ewentualny powrót do świata Cyberpunka. Reeves nie krył entuzjazmu wobec tej perspektywy.
Oczywiście. Bardzo chciałbym ponownie wcielić się w Johnny’ego Silverhanda – powiedział Reeves.
Na ten moment decyzja należy wyłącznie do zespołu CD Projekt Red, który wciąż nie zdradził, czy postać kultowego rockmana i buntownika powróci w kolejnej części. Jeśli jednak deweloperzy zdecydują się ponownie zaprosić aktora do współpracy, byłaby to wiadomość, która z pewnością ucieszyłaby ogromną rzeszę fanów.
Nieco światła na tematykę gry rzucił jednak Mike Pondsmith, twórca papierowego uniwersum Cyberpunka. Podczas jednego z wystąpień zdradził, że w kolejnej części gracze odwiedzą zupełnie nowe miasto, inspirowane wizją „Chicago, które poszło w złym kierunku”. Jednocześnie potwierdził, że kultowe Night City nadal będzie obecne w sequelu, choć jego rola nie została jeszcze sprecyzowana.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!