Colin Farrell zdradza szanse na drugi sezon Pingwina i ujawnia, jak serial łączy się z Batmanem 2

Jakub Piwoński
2025/10/28 14:30
0
0

Aktor zabrał w końcu głos na temat roli uwielbianej przez fanów DC. Ale niestety, wciąż pozostaje względem niej sceptyczny.

Colin Farrell promuje właśnie swój najnowszy film – Ballada o drobnym karciarzu zadebiutuje na Netflix już 29 października. W rozmowie z serwisem ComicBook aktor ujawnił, jakie są realne szanse na powstanie drugiego sezonu serialu Pingwin. Wytłumaczył także, jak produkcja wprowadzi widzów w wydarzenia zaplanowane w Batmanie 2 Matta Reevesa.

Pingwin
Pingwin

Colin Farrell zdradza, czy planuje powrót do roli Pingwina

Pingwin okazał się ogromnym sukcesem. Serial, w którym Farrell wciela się w Oza Cobba – brutalnego, ale charyzmatycznego przestępcę z Gotham – zdobył 24 nominacje do nagrody Emmy, w tym dla Cristin Milioti za rolę drugoplanową. Choć od początku był planowany jako limitowana seria, jego popularność sprawiła, że fani zaczęli domagać się kontynuacji.

Farrell jednak tonuje oczekiwania. „Och, nie wiem. Mam, ogólnie rzecz biorąc, trochę negatywne nastawienie. Podobno powiedziało mi o tym kilka bliskich mi osób” – przyznał aktor.

Więc powiedziałbym, że obstawiałbym, że nie, ale nieznacznie. Wiem, że osoby sprawujące władzę myślą o fabułach, które mogłyby uzasadnić kolejne osiem godzin, ponieważ wszystko opiera się na świecie Matta Reevesa.

Farrell dodał również, że Batman 2 rozpocznie się zaledwie kilka tygodni po zakończeniu wydarzeń z Pingwina, co potwierdza, że serial jest integralną częścią historii filmowej Reevesa:

GramTV przedstawia:

Śmierć pod koniec Batmana i zniszczenia w Gotham otworzyły próżnię władzy, którą Oz mógł wykorzystać. To było idealne dla tych ośmiu godzin, które mieliśmy. A potem Batman 2 rozpocznie się chwilę później.

Choć aktor sam przyznaje, że nie jest pewien kontynuacji, jego słowa pozostawiają nadzieję – niewielką, ale wciąż realną. Warto dodać, że Pingwin należy do Elseworlds – osobnej linii filmów i seriali DC, które istnieją poza głównym uniwersum DCU rozwijanym obecnie przez Jamesa Gunna i Petera Safrana. Oznacza to, że produkcje takie jak Pingwin, Batman Matta Reevesa czy Joker Todda Phillipsa funkcjonują w swoich własnych, niezależnych światach, dając twórcom większą swobodę artystyczną i ton bliższy kinu noir niż typowym filmom superbohaterskim.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!