Pierwotnie Gearbox i Take-Two Interactive zaplanowały premierę Borderlands 4 na 23 września, ale wczoraj ogłoszono decyzję, że gra pojawi się na rynku wcześniej i to już 12 września. Biorąc pod uwagę datę premiery Mafii 4, która ma zostać wyznaczono na początek sierpnia, klaruje nam się obraz dwóch wielkich premier od Take-Two, które mają zrobić miejsce na jesienną premierę GTA 6. Gracze wierzą, że jest to jedyny powód, dla którego debiut Borderlands 4 został przyśpieszony. Innego zdania jest jednak szef Gearbox, Randy Pitchford, który wydał krótkie oświadczenie w tej sprawie.

Borderlands 4 – przyśpieszenie premiery nie ma nic wspólnego z debiutem GTA 6?
Gracze przywykli do licznych opóźnień premier gier, a w tym przypadku mamy odwrotną sytuację, więc komentujący w mediach społecznościowych prześcigają się w teoriach, co nowa data premiery Borderlands 4 oznacza dla debiutu Grand Theft Auto 6. Jeżeli wierzyć słowom Pitchforda, to nowa data premiery gry Gearbox kompletnie nic nie ma wspólnego z szykowanym debiutem superprodukcji od Rockstar Games. Deweloper przyznał, że gra jest już na ukończeniu i zespół jest pewny, że produkcja będzie gotowa i nie potrzebują dodatkowych kilkunastu dni, aby dopracować swój tytuł, zanim ten trafi do sklepów.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!