12 września to premiera wyczekiwanego Borderlands 4. Nie obyło się jednak bez komplikacji. Choć gra zbiera pozytywne recenzje krytyków, na Steamie mierzy się z falą negatywnych opinii. Już w dniu debiutu setki graczy zgłosiło poważne problemy z wydajnością, a średnia ocen spadła poniżej 50%. Obecnie produkcja ma jedynie mieszane recenzje przy blisko 6000 głosach.
Borderlands 4 z problemami na start
Popularność gry była bezdyskusyjna – zaledwie godzinę po premierze na Steamie jednocześnie bawiło się w nią ponad 148 tys. graczy. Niestety, wielu z nich doświadczało przycięć, spadków liczby klatek do 20–30 FPS czy problemów z wczytywaniem. Co ciekawe, nawet osoby wystawiające pozytywne opinie często zwracały uwagę, że Borderlands 4 działa gorzej, niż się spodziewali.