Związek aktorów SAG-AFTRA pomyślnie zakończył negocjacje po trwającym niemal rok strajku. Osiągnięto porozumienie pod postacią Interactive Media Agreement. Ten kontrakt obejmuje największych deweloperów i wydawców gier, w tym Electronic Arts i Activision, i ma na celu ochronę aktorów głosowych oraz artystów performance capture.
SAG-AFTRA
SAG-AFTRA ustala granice dla sztucznej inteligencji
Firmy biorące udział w negocjacjach wyraziły zadowolenie z ugody, a ich rzeczniczka, Audrey Cooling, podkreśliła chęć budowania partnerstwa ze związkiem. Po wstępnym porozumieniu osiągniętym w czerwcu umowa została ratyfikowana. Nowy kontrakt przewiduje natychmiastowe i coroczne podwyżki płac, a także nowe środki bezpieczeństwa, w tym obecność personelu medycznego podczas prób i występów.
GramTV przedstawia:
Zapisy dotyczące AI są kluczowe: wymagają świadomej zgody, zapewniają transparentność wykorzystania oraz wynagrodzenia za cyfrowe repliki. Aktorzy zyskali również prawo do wstrzymania użycia AI podczas przyszłych strajków.
Umowa została z powodzeniem zatwierdzona przez większość członków związku, z 95 procentami głosów za i tylko 5 procentami przeciw. Prezes SAG-AFTRA, Fran Drescher, oświadczyła, że nowe porozumienie wnosi znaczący postęp w kwestii użycia AI w grach wideo, wyrażając szacunek dla „całej społeczności wykonawców gier wideo” za wielomiesięczny, ale niezbędny proces.
Prędzej czy później, czy tego chcą czy nie - zostaną zastąpieni przez AI. W najlepszym wypadku odroczyli to o parę lat, ale im więcej AI będzie w życiu zwykłych ludzi, tym mniej będą oni zwracać uwagę na aktorów, a bardziej na gotowy produkt.
Wiele firm po tym strajku na pewno już ma plany omijania związkowców przy swoich produkcjach. Tam gdzie ich mają, jeszcze zatrzymają, ale w kolejnych grach nie sądzę by przychylnie patrzyli na aktorów głosowych będących w tym związku. Czas pokaże.