BioWare potwierdza prace nad nowym Mass Effect

LM
2020/11/07 17:10
7
1

Weterani BioWare pracują nad nową odsłoną serii. Jakie powinno być Mass Effect 5?

BioWare potwierdza prace nad nowym Mass Effect

Kilka chwil temu informowaliśmy o oficjalnej zapowiedzi odświeżonej wersji trylogii Mass Effect, która trafi na rynek jako Mass Effect: Legendary Edition. To jednak nie wszystko, gdyż w specjalnym wpisie na blogu BioWare Casey Hudson poinformował, że zespół złożony z weteranów pracuje już nad nową odsłoną Mass Effect. Podobnie jak we wcześniejszych przeciekach, dowiedzieliśmy się, że projekt Mass Effect 5 jest jeszcze w bardzo wczesnym stadium produkcji, więc raczej nie powinniśmy wyczekiwać żadnych konkretów zbyt prędko. Pozostaje trzymać kciuki.

Tymczasem dajcie znać, jaki powinien być Mass Effect 5 Waszych marzeń?

GramTV przedstawia:

Komentarze
7
koNraDM4
Gramowicz
09/11/2020 02:12
Fun_g_1_2_3 napisał:

Dopiero skończyłem zwiedzać Kadarę w Andromedzie i też nie mogę powiedzieć, że mnie nudzi lub męczy.

Problemem Andromedy jest głównie sprzeczność z tytułowym Efektem Masy, który praktycznie w tej galaktyce nie występuje. Dolicz do tego masę sprzeczności choćby związane z podróżami kosmicznymi. Cała galaktyka od miliarda lat była ograniczona do podróży z wykorzystaniem przekaźników, W 2183 r. zostaje stworzona Normandia SR-1 na eksperymentalnym napędowym Tentalus, która wykorzystuje przekaźniki do podróży po galaktyce. W 2185 r. zostaje wysłany Heperion, a w nim Tempest z systemem napędowym Odyseja, pozwalającym na podróże z prędkością nadświetlną bez wykorzystania efektu masy. W tym samym roku zbudowano Normandie SR-2 nadal korzystającą z efektu masy? Jeśli ludzie posiadają technologie zdolną do podróży po kosmosie bez ograniczeń efektu masy dlaczego z niej nigdy nie korzystają?

No i największa wada o której wspominasz czyli tylko 2 rasy w całej galaktyce? Droga Mleczna była zamieszkana od tysiącleci przez różne gatunki. Tacy Salarianie byli na przykład mięsnym przysmakiem dla Protean. Nawet Shepard trafiał na planety, które rada objęła ochroną jako że zamieszkują na niej gatunki zdolne do rozwinięcia swojej cywilizacji i podróży kosmicznych.

Andromeda nie jest złą grą i chętnie zagram w kolejną część. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to taki Risen i Gothic czyli wszystko to samo tylko w innym miejscu i czasie.

koNraDM4 napisał:

Mass Effect też miło będzie powitać w postaci sequela do Andromedy, o której co by nie mówić to wciągnęła mnie fabułą i dała sporo frajdy, a jak powinna wyglądać? Według mnie by nie popełnić błędów poprzedniczki warto rozszerzyć obszar na większy fragment galaktyki Andromedy i dodać więcej ras do poznania gdyż pod tym względem Andromeda była biedna.

Tak jak koledzy napisali zwiedzałeś tylko gromadę w niej i stąd teoretycznie mogłaby wynikać bieda jeśli chodzi o rasy (mimo wszystko słabo to wypadło), a co do fabuły i efektu masy to można to jak kolega Morphisius napisał rozpatrywać można to przez lenistwo twórców i robienie gry bez większego pomyślunku ale można to też uzasadnić tak, że inicjatywa andromeda była eksperymentem nawet jeśli wszystko działało to była eksperymentem, wszelkie napędy i tym podobne były wynajdowane naprędce i mieli farta, że się udało i jasne psuje to trochę obraz w miarę spójnego uniwersum z trylogii ale jako, że projekt był jednym z nie wielu naprawdę między rasowych, a tajemniczy fundator nie skąpił funduszy to bardzo możliwe, że udało im się wynaleźć co trzeba bo jeśli chodzi o samą podróż z galaktyki do galaktyki to jeszcze wszystko jest jako tako spójne ale podróże po niej już nie należą do najlepszych elementów choć można uznać, że skoro sercem gromady jest supermasywna czarna dziura to i odległości międzygwiezdne są mniejsze i jeszcze jakoś to leci do przodu, a w przypadku kontynuacji może arka quarian jeszcze sporo namiesza w historii i lore

Usunięty
Usunięty
08/11/2020 20:13
Fun_g_1_2_3 napisał:

Dopiero skończyłem zwiedzać Kadarę w Andromedzie i też nie mogę powiedzieć, że mnie nudzi lub męczy.

Problemem Andromedy jest głównie sprzeczność z tytułowym Efektem Masy, który praktycznie w tej galaktyce nie występuje. Dolicz do tego masę sprzeczności choćby związane z podróżami kosmicznymi. Cała galaktyka od miliarda lat była ograniczona do podróży z wykorzystaniem przekaźników, W 2183 r. zostaje stworzona Normandia SR-1 na eksperymentalnym napędowym Tentalus, która wykorzystuje przekaźniki do podróży po galaktyce. W 2185 r. zostaje wysłany Heperion, a w nim Tempest z systemem napędowym Odyseja, pozwalającym na podróże z prędkością nadświetlną bez wykorzystania efektu masy. W tym samym roku zbudowano Normandie SR-2 nadal korzystającą z efektu masy? Jeśli ludzie posiadają technologie zdolną do podróży po kosmosie bez ograniczeń efektu masy dlaczego z niej nigdy nie korzystają?

No i największa wada o której wspominasz czyli tylko 2 rasy w całej galaktyce? Droga Mleczna była zamieszkana od tysiącleci przez różne gatunki. Tacy Salarianie byli na przykład mięsnym przysmakiem dla Protean. Nawet Shepard trafiał na planety, które rada objęła ochroną jako że zamieszkują na niej gatunki zdolne do rozwinięcia swojej cywilizacji i podróży kosmicznych.

Andromeda nie jest złą grą i chętnie zagram w kolejną część. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to taki Risen i Gothic czyli wszystko to samo tylko w innym miejscu i czasie.

koNraDM4 napisał:

Mass Effect też miło będzie powitać w postaci sequela do Andromedy, o której co by nie mówić to wciągnęła mnie fabułą i dała sporo frajdy, a jak powinna wyglądać? Według mnie by nie popełnić błędów poprzedniczki warto rozszerzyć obszar na większy fragment galaktyki Andromedy i dodać więcej ras do poznania gdyż pod tym względem Andromeda była biedna.

Chyba niezbyt uważnie grałeś, bo nie zwiedzałeś całej galaktyki Andromedy, a jedynie gromadę w galaktyce Andromedy. 

Mnie Andromeda nie wciągnęła wcale jako gra. Jedynie początek i końcówka była fajne na poziomie trylogii, bo już nie było tej zbędnej eksploracji z powtarzającymi się zadaniami.

morphisiusz
Gramowicz
08/11/2020 14:39
Fun_g_1_2_3 napisał:

Dopiero skończyłem zwiedzać Kadarę w Andromedzie i też nie mogę powiedzieć, że mnie nudzi lub męczy.

Problemem Andromedy jest głównie sprzeczność z tytułowym Efektem Masy, który praktycznie w tej galaktyce nie występuje. Dolicz do tego masę sprzeczności choćby związane z podróżami kosmicznymi. Cała galaktyka od miliarda lat była ograniczona do podróży z wykorzystaniem przekaźników, W 2183 r. zostaje stworzona Normandia SR-1 na eksperymentalnym napędowym Tentalus, która wykorzystuje przekaźniki do podróży po galaktyce. W 2185 r. zostaje wysłany Heperion, a w nim Tempest z systemem napędowym Odyseja, pozwalającym na podróże z prędkością nadświetlną bez wykorzystania efektu masy. W tym samym roku zbudowano Normandie SR-2 nadal korzystającą z efektu masy? Jeśli ludzie posiadają technologie zdolną do podróży po kosmosie bez ograniczeń efektu masy dlaczego z niej nigdy nie korzystają?

No i największa wada o której wspominasz czyli tylko 2 rasy w całej galaktyce? Droga Mleczna była zamieszkana od tysiącleci przez różne gatunki. Tacy Salarianie byli na przykład mięsnym przysmakiem dla Protean. Nawet Shepard trafiał na planety, które rada objęła ochroną jako że zamieszkują na niej gatunki zdolne do rozwinięcia swojej cywilizacji i podróży kosmicznych.

Andromeda nie jest złą grą i chętnie zagram w kolejną część. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to taki Risen i Gothic czyli wszystko to samo tylko w innym miejscu i czasie.

koNraDM4 napisał:

Mass Effect też miło będzie powitać w postaci sequela do Andromedy, o której co by nie mówić to wciągnęła mnie fabułą i dała sporo frajdy, a jak powinna wyglądać? Według mnie by nie popełnić błędów poprzedniczki warto rozszerzyć obszar na większy fragment galaktyki Andromedy i dodać więcej ras do poznania gdyż pod tym względem Andromeda była biedna.

Nie staraj się zrozumieć logiki w fabule, bo takiej nie ma. Sami scenarzyści nie wiedzą. Dlatego nie było żadnych paneli dla graczy z pytaniami. Tylko co PR pozwolił im powiedzieć.Gra ma dużo absurdów które trzeba przyjąć z przymrużeniem oka. Ma być dużo wybuchów i  kolorowo. Bioware pogubił się z tą grą na całego. Jak oglądałeś wczorajszy stream N7 Day: Mass Effect Cast & Crew Reunion aktorzy którzy podkładali głos i uchylali rąbka tajemnic w tworzeniu trylogii sami stwierdzili że już takich eksperymentów w fabułach gier nie będzie, bo wszystko musi być poprawnie politycznie, multikulturowo bez obrażania nikogo, a nie daj boże eksperymentowanie. W skrócie gry następne będą bez fabuły. 




Trwa Wczytywanie