Patch gry The Last of Us Remastered na PS4 praktycznie usunął ekrany ładowania

Wincenty Wawrzyniak
2020/10/25 10:15
4
1

Naughty Dog wypuściło aktualizację z numerem 1.11 do gry The Last of Us: Remastered. Użytkownicy donoszą, że patch bardzo skrócił czasy ładowania gry.

Jak podaje serwis Game Rant, gra The Last of Us: Remastered doczekała się ważnej aktualizacji na konsoli PlayStation 4. Okazuje się, że patch z numerem 1.11 zmniejsza czasy ładowania do niezbędnego minimum – a zdaniem niektórych użytkowników, loadingi (ekrany ładowania) praktycznie nie istnieją. Łatka waży zaledwie 500 MB i tyczy się również dodatku The Last of Us: Behind. Najprawdopodobniej deweloperzy ze studia Naughty Dog postanowili już rozpocząć przygotowywanie produkcji do standardów PlayStation 5 z racji tego, iż w pierwszą część zagramy na konsoli nowej generacji w ramach wstecznej kompatybilności.Patch gry The Last of Us Remastered na PS4 praktycznie usunął ekrany ładowania

Przypomnijmy jeszcze na koniec, że The Last of Us: Remastered zadebiutowało na konsoli PlayStation 4 w lipcu 2014 roku. W czerwcu bieżącego roku na rynku pojawiła się kontynuacja, czyli The Last of Us: Part II. Jeżeli chcecie być na bieżąco z wiadomościami na temat najnowszej produkcji studia Naughty Dog, zapraszamy pod ten adres. Zainteresowanych odsyłamy również do lektury naszej recenzji, którą znajdziecie pod tym adresem (tutaj znajdziecie recenzję pierwszej części).

GramTV przedstawia:

Komentarze
4
Kotleciq
Gramowicz
25/10/2020 21:44
FallingStickman napisał:

No, tylko pamiętajmy, że to jest w zasadzie gra z PS3 - konsoli, która dysponowała 256MB ramu. Może Sucker Punch pomogło w optymalizacji przepływu danych, który wymyślili dla Ghost of Tsushima. Wewnętrzne studia Sony dość często wymieniają się technologiami.

Kotleciq napisał:

czyli dało się znacząco skrócić czasy ładowania (idąc za głosami użytkowników - ekrany ładowania praktycznie nie istnieją) na tych samych konsolach, bez SSD, bez super-hiper technologii napędzającej PS5. Ciekawe.

coś w tym może rzeczywiście być

FallingStickman
Gramowicz
25/10/2020 12:05
Kotleciq napisał:

czyli dało się znacząco skrócić czasy ładowania (idąc za głosami użytkowników - ekrany ładowania praktycznie nie istnieją) na tych samych konsolach, bez SSD, bez super-hiper technologii napędzającej PS5. Ciekawe.

No, tylko pamiętajmy, że to jest w zasadzie gra z PS3 - konsoli, która dysponowała 256MB ramu. Może Sucker Punch pomogło w optymalizacji przepływu danych, który wymyślili dla Ghost of Tsushima. Wewnętrzne studia Sony dość często wymieniają się technologiami.

Kotleciq
Gramowicz
25/10/2020 10:45

czyli dało się znacząco skrócić czasy ładowania (idąc za głosami użytkowników - ekrany ładowania praktycznie nie istnieją) na tych samych konsolach, bez SSD, bez super-hiper technologii napędzającej PS5. Ciekawe.




Trwa Wczytywanie