Każdy bohater Marvel's Avengers będzie posiadać osobną przepustkę (za pieniądze)

Wincenty Wawrzyniak
2020/08/30 17:45
4
1

Przedstawiciele firmy Square Enix omówili szczegółowo kwestię popremierowej zawartości w grze Marvel’s Avengers – internauci nie są zadowoleni.

Deweloperzy ze studia Crystal Dynamics wraz z przedstawicielami firmy Square Enix postanowili wreszcie szczegółowo omówić (podajemy za serwisami Polygon oraz Eurogamer) kwestie mikropłatności oraz popremierowej zawartości w grze Marvel’s Avengers. Zanim jednak przejdziemy do najbardziej kontrowersyjnych informacji, obszerny tekst rozpoczęto wytłumaczeniem, czym są przedmioty kosmetyczne. Dowiedzieliśmy się, że chodzi o stroje, emotki, takedowns (znane również jako finishery) oraz etykiety. Następne wyróżniono sposoby, dzięki którym możemy takowe przedmioty kosmetyczne zdobyć.

Każdy bohater Marvel's Avengers będzie posiadać osobną przepustkę (za pieniądze)

Szczególnie interesujące okazało się omówienie tak zwanych Hero Challenge Cards, czyli pakietów z nowymi superbohaterami. Każdy taki pakiet wprowadzi jednego bohatera z czterdziestoma poziomami wyzwań – darmowych oraz płatnych. W dużym skrócie, mowa o przepustce bitewnej. Osiągając kolejne poziomy gracze będą odblokowywać przedmioty kosmetyczne pokroju specjalnych strojów dla postaci czy finisherów, otrzymując od czasu do czasu zasoby lub walutę w grze. Zaznaczono, że nowi bohaterowie będą dostępni całkowicie za darmo. Dostęp bez żadnych dodatkowych opłat uzyskamy również do dodatkowych misji, regionów, a nawet wątków fabularnych. Warto jednak zaznaczyć, że niektóre rzeczy będą wymagać od nas posiadania przepustki w wersji premium. I tutaj pojawia się (całkiem spory) problem.

Każdy bohater, który pojawi się w grze po premierze (nie dotyczy to bowiem tych, którzy w grze pojawią się w dniu debiutu) otrzyma własną przepustkę bitewną. I za każdą przyjdzie nam zapłacić 10 dolarów, czyli około 40 złotych. Wiemy, że walutę – w grze określaną jako kredyty – można zakupić w formie pakietów: po 500, 2 tysiące, 5 tysięcy oraz 10 tysięcy, a jedna przepustka bitewna będzie kosztować 1000 kredytów, więc najbardziej optymalną wersją będzie zakup dwóch pakietów po 500 kredytów. Warto jednak zaznaczyć, że nie mamy pewności, jak będą przeliczane ceny pakietów w poszczególnych regionach, w tym w Polsce.

GramTV przedstawia:

Jeżeli zaś uda nam się ukończyć wszystkie wyzwania dla danej postaci, gra zwróci nam tysiąc kredytów, które wydaliśmy na Hero Challenge Card. Podkreślono przy tym, że szóstka potwierdzonych już dawno bohaterów zostanie udostępniona za darmo razem z ich przepustkami – wszystkie nagrody dla sześciu bohaterów odblokujemy więc bez dodatkowych kosztów.

No i dostaliśmy (znów) zapewnienie, że wszelka dodatkowa zawartość ma charakter wyłącznie kosmetyczny. Łączna wartość, którą będziemy mogli odblokować w ramach każdego DLC będzie wynosić 12,5 tysiąca kredytów. Walutę można będzie wydawać również w sklepie lub u kupców.

Przypomnijmy jeszcze na koniec, że Marvel’s Avengers zadebiutuje 4 września bieżącego roku na komputerach osobistych, konsolach PlayStation 4, Xbox One, a także na platformie Stadia. Wiemy również, iż w planach są wersje na konsole nowej generacji (PlayStation 5 oraz Xboksa Series X).

Komentarze
4
dariuszp
Gramowicz
31/08/2020 10:56

LOL, wszyscy o tym wiedzieli jak ludzie zobaczyli ile miejsca jest w interfejsie i że podają koło defaultowych rzeczy "free". Było jasne że ukrywają mikropłatności i że przywalą z grubej rury. 

Pewnie dużo zapłacili za licencję i teraz muszą sobie odbić. 

Kafar
Gramowicz
31/08/2020 08:52

Avengers nazywam grą dla totalnych frajerów, i w sumie takie newsy tylko to potwierdzają.

Face7
Gramowicz
30/08/2020 18:12

Tego typu przepustka znajduje się już w paru grach (np. Paladins). Tyle, że te gry są free to play a NIE ZA 250 ZŁOTYCH! 

Udało mi się trochę pograć w betę (po wielu problemach z połączeniem z serwerami - tak, gra nawet na single nie odpali bez połączenia z serwerami, a do tego wielu problemach z utworzeniem konta Square Enix) i uważam ,że ta gra jest żenująca. Skopana optymalizacja - na PC jak i PS4, durne "zajmij arenę i utrzymaj arenę" i to wszystko podane jako bezmyślny smasher, który po ok. godzinie robi się już, nie tyle co nużący, a męczący. 

Ta gra jest tak zrobiona na odpie**** się, że to głowa mała. I jeszcze nie jakiś tam paywall a istne zamczysko mikro transakcji. Do tego "skórki" i inne dodatki rozdawane w zależności od platformy na jakiej ogrywamy, albo nawet od sprzętu jaki do pc kupimy - nvidia, intel itd. 

Chyba 80% budżetu tej gry to sama licencja na Avengersów. I w tak tragicznie zrobionej grze, która nie oferuje praktycznie NIC, mają czelność krzyknąć sobie pełną cenę i jeszcze osrać wszystko mikro transakcjami. 

Wielkie gratki i gorące całuski dla "ludzi", którzy to kupią. Ponieważ takie śmieci i mikro transakcje pojawiają się coraz częściej na rynku tylko i wyłącznie dla tego, że ludzie to kupują a przy tym śmieją się, że deszcz pada im na twarz kiedy im się pluje na twarz. Ogólnie bym powiedział, że spoko. Ale nie w przypadku kiedy przez ich "głosowanie portfelem" takie rzeczy stają się normalnością i wszyscy pozostali gracze się, którzy nie zgadzają się z takimi praktykami, są prędzej czy później skazani tylko na takie śmieci. 




Trwa Wczytywanie