Produkcja wszystkich filmów i seriali Marvela jest nadal wstrzymana. Premiery kolejnych produkcji zostały przełożone na późniejsze terminy, a w tym roku nie doczekamy się już żadnych oficjalnych doniesień o planach studia na kolejne fazy uniwersum. Nie oznacza to jednak, że Kevin Feige nie pracuje intensywnie nad kolejnymi tytułami. Jak podaje serwis The Illuminerdi, Marvel Studios jest na wczesnym etapie prac nad produkcją o grupie Illuminati. Plotki pochodzą z listy castingowej, gdzie przy projekcie zatytułowanym Marvel's Illuminati widnieje nazwisko Feige’a jako producenta. Niestety nie wiadomo, czy projekt będzie filmem kinowym, czy też serialem dla Disney+.

Illuminati po raz pierwszy pojawili się w 2005 roku w serii New Avengers. Grupa składa się z najpotężniejszych i najbardziej wpływowych bohaterów w uniwersum. Drużynę tworzyli Tony Stark reprezentujący Avengersów, Reed Richards z Fantastycznej czwórki, Namor z podwodnego królestwa Atlantydy, Black Bolt jako król rasy Inhumans, Charles Xavier z X-Menów i Doktor Strange jako przedstawiciel ziemskich mistyków. Zadaniem drużyny była ochrona Ziemi przed wszelkimi zagrożeniami, a także wspólne decydowanie o wszystkich najważniejszych sprawach dla planety i wszechświata. Już na początku kształtowania się grupy, udziału odmówił Czarna Pantera z Wakandy, który nie chciał mieszać się w politykę, zdając sobie sprawę, że brak wspólnego stanowiska drużyny może doprowadzić do katastrofy.
Zanim dojdzie do realizacji filmu, Marvel będzie musiał wprowadzić do uniwersum zarówno X-Menów, Fantastyczną czwórkę, jak i Namora oraz Inhumans. Sugeruje to, że Illuminati prędko na ekranie nie zobaczymy, a projekt może być szykowany dopiero w szóstej fazie Kinowego Uniwersum Marvela. Wydaje się, że studio stawiające na różnorodność nie pozostawi grupy w kształcie znanym z komiksów. W miejsce Iron Mana może pojawić się T’Challa, a Profesora X z łatwością zastąpi Jean Grey. Znalazłoby się też miejsce dla Kapitan Marvel, a może i Shang-Chi oraz członka reprezentującego Przedwiecznych. Łatwo więc sobie wyobrazić, że studio będzie chciało nową drużyną zastąpić Avengersów i to ta grupa stanie się kluczową w kolejnych fazach uniwersum.
